Re: Termin obowiazywania prowizorium w sprawie domen

Autor: Rafal Maszkowski (rzm_at_rymunda.torun.pdi.net)
Data: Fri 04 Jul 1997 - 14:13:11 MET DST


In pl.listserv.polip Wojtek Sylwestrzak <wojsyl_at_icm.edu.pl> wrote:
> In pl.listserv.polip Marek Baczek <mgb_at_qdnet.pl> wrote:
> : >Zalozmy, ze mamy taka sytuacje:
> : >lipiec 1997 - qdnet zostaje wstepnie poinformowany
> : > o planowaniej zmianie w 1998
> : > - funkcjonuje domena qdnet.pl
> : >styczen-grudzien 1998 - funkcjonuja rownolegle qdnet.com.pl i
> : qdnet.pl
> : >styczen 1999 - qdnet likwiduje domene qdnet.pl
> : Niestety zbyt krotki okres, zbyt wiele rzeczy do zmienienia i zbyt
> : duzo uzytkownikow, ktorzy zareaguja po prostu z furia.Oszacuje na
> : przyszly tydzien koszty, ale juz widze, ze jest to bardzo duzo.
> poltora roku, to za krotko ?
> A ile lat istnieje np. firma Qdnet ?
> Dzisiaj w Internecie rok to juz wiecznosc ...

PDi zaczynalo w Lodzi w domenie pdi.lodz.pl. W kwietniu 95 r. chcielismy
zarejestrowac cos w com.pl albo net.pl zeby moc tworzyc samodzielnie
domeny dla powstajacych oddzialow, ale zniecheceni trudnosciami w NASK
(byc moze daloby sie wycisnac jednak) poszlismy na latwizne rejestrujac
pdi.net. Adresy lodz.pdi.net nadal dzialaja dla oddzialu lodzkiego i
chce je jeszcze utrzymac, ale chyba ich likwidacja po ponad 2 latach
(a nawet troche wczesniej) nie sprawilaby zadnych problemow klientom.

R.

-- 
Rafal Maszkowski rzm_at_torun.pdi.net           http://www.torun.pdi.net/~rzm
Opinia publiczna powinna byc zaalarmowana swoim nieistnieniem - St. J. Lec


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:04:24 MET DST