Autor: Rafal Maszkowski (rzm_at_rymunda.torun.pdi.net)
Data: Thu 22 May 1997 - 21:04:04 MET DST
On 22 May 1997 18:29:56 GMT Jaroslaw Lis <lis_at_papuga.ict.pwr.wroc.pl> wrote:
: Rafal Maszkowski <rzm_at_rymunda.torun.pdi.net> wrote:
: : Juz ponad trzy tygodnie w ciagu dnia praktycznie lezy bramka z TP do NASK.
: : Polaczenia, ktore przez nia ida gubia 30-50 % pakietow. Dowiedzialem sie
: : tylko, ze tak musi byc bo przepustowosc zostala zmniejszona z 1 Mbps
: : na 512 kbps.
: Chwilowo [20:30] jest doskonale 0% packet lost na drodze WroclawNasK -
: WarszawaTPNET. W poludnie bylo gorzej, ale dam glowy - czy na bramce
: czy na linii Wroclaw-Wraszawa.
O takiej porze moze byc lepiej. Mam troche logow pinga z ostatnich tygodni
i moge przeanalizowac jezeli ktos bedzie zainteresowany. Poza tym czy to
przypadkiem nie idzie przez jakas bramke we Wroclawiu?
: : Co wy na to?
: Ja chyba jednak zloze doniesienie do NIK ze NASK marnuje spoleczne
: pieniadze. Ach, nie da sie. Jak NASK te bramke zlikwiduje zupelnie,
: to bedzie argument. Ale poki jest chocby 1200 to sa kryci .
: Moze ktos z TPSA lub NASK ujawni o co w tym chodzi?
Najpierw by nalezalo ustalic kto jest odpowiedzialny za bramke. Wg mnie
przy obecnych wielkosciach obu sieci bramka powinna byc sfinansowana po
polowie, a za przesylanie przez nia pakietow zainteresowane firmy nie
powinny pobierac pieniedzy od siebie nawzajem. Na czym polega problem
i kto jest winien obecnemu stanowi nie wiem.
R.
-- Rafal Maszkowski rzm_at_torun.pdi.net http://www.torun.pdi.net/~rzm Opinia publiczna powinna byc zaalarmowana swoim nieistnieniem - St. J. Lec
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:04:02 MET DST