Autor: Janusz A. Urbanowicz (alex_at_eris.phys.uni.torun.pl)
Data: Mon 10 Feb 1997 - 13:24:53 MET
In article <32FCFBCB.56C8_at_snack.p.lodz.pl> sqlasek_at_snack.p.lodz.pl
(Piotr Skulski) writes:
From: sqlasek_at_snack.p.lodz.pl (Piotr Skulski)
Newsgroups: pl.listserv.polip
Date: 9 Feb 97 00:44:09 GMT
Organization: Shareware Registration Service - Poland
Path: mat.uni.torun.pl!uw.edu.pl!news.icm.edu.pl!ict.pwr.wroc.pl!m2n-gate.okapi.usenet.pl
Sender: polip_at_man.lodz.pl
MIME-Version: 1.0
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Lines: 56
Tomasz R. Surmacz wrote:
>
> Czepiłeś się tego mailbombowania jak rzep psiego ogona. Czy tak trudno
> zrozumieć, że wysłałeś list w 6 kopiach, zaostał przez automat uznany za
> spam, dostałeś 6 kopii listu o tym, co to jest spam, każdy z polem
> Newsgroups: i References: zawierającym informację którego twojego listu
> on dotyczy.
No, pieknie. To teraz dochodzimy do tego, ze nikt nie sprawdza, co jest
spamem, a co nie. To zrobil automat. Automaty - jak powszechnie wiadomo
- generuja sie same i takoz same sobie ustalaja kiedy, komu i co maja
wysylac. No, a do automatu nie mozna miec pretensji, ani nie mozna zadac
od niego wyjasnien.
> Wolisz nie dostawać w ogóle? Czyli żeby maszynka
> antyspamowa kasowała po cichu? Świetnie. Nie będzie w ogóle jałowych
> dyskusji o tym, jak ta właśnie, bo spamu nikt nie zauważy nawet.
(...)
>
> : Tak samo nie bedzie wykroczeniem skasowanie listu wyslanego 5, 4, 3, 2,
> : i wreszcie jeden raz, prawda?
>
> Bynajmniej. Ale... Szanowny Pan chyba znowu nie doczytał tekstu, którym
> się tutaj chwalił:
>
> | Ile to jest wiele, wiele razy? Nie powiemy Ci. Dlaczego? Bo myślimy,
> | że mógłbyś wysłać jeden mniej i powiedzieć, że to już nie jest spam. Ale
> | powiemy ci to: Policz takie małe rzeczy na dłoniach lub stopach.
> | Jesteś blisko odpowiedzi na to pytanie...
Szanowny Pan T.R.S. usiluje mnie sciagnac do swojego ulubionego poziomu.
Dziekuje, postoje.
>
> : > Aczkolwiek przyznaje, ze forma poinformowania
> : > nadawcy moglaby byc nieco bardziej rzeczowa i kulturalna.
>
> To jest inna sprawa. Ma ktoś czas napisać taki tekst? (...)
Takie teksty juz sa. Tylko malpolud chetniej przetlumaczy cos na wlasnym
poziomie, niz cos rzeczowego, nie mowiac o czyms kulturalnym.
[sorry że zostawiam dużo, ale chciałbym skomentować całość]
Ahem. Monsieur Skulski wyzywa od najgorszych Tomka Surmacza. Jego prawo.
W zasadzie. Bo zastanawiam się (już nie pierwszy raz zresztą), dlaczego ludzie
którzy nie zrobili dla sieci NIC, uważają że mają prawo krytykować w czambuł
tych bez których nie mogliby tego robić, bo sieć by nie istniała, a
przynajmniej nie byłaby tak rozwinięta. Tzn nie mówię że są równi i równiejsi,
ale są ludzie którzy w rozwój sieci w .pl włożycli kawałek życia, pracę, i
robili to społęcznie, nie czekając nawet na 'dziękuję', a teraz przyłazi
na gotowe osobnik który nawet 1/100 tego z siebie nie dał i jeszcze ma
pretensje, że dostaje po łapach kiedy przegina i nadużywa sieci. Enter.
A monsieur skulski powinien się cieszyć, bo nareszcie ma ONYCH, winnych
wszystkim jego nieszczęściom.
Alex
-- Janusz A. Urbanowicz, student of physics, Amiga user |finger for PGP&Geek Code administrator of eris.phys.uni.torun.pl and pec.torun.pl domain http://eris.phys.uni.torun.pl/~alex/ | 'To stay young, / To save the world, / Break the mirror' -- Nanao Sakaki 'Break the mirror'
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:02:34 MET DST