Re: Odp: Dostep via TPSA?

Autor: Nyce_guy (nyce_guy_at_irc.pl)
Data: Fri 10 Jan 1997 - 02:52:59 MET


Jarek Lis <lis_at_ict.pwr.wroc.pl> wrote in article
<5b372i$a36$6_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl>...
> In pl.listserv.polip Zbigniew Olearczyk <ZBOLE_at_star.kul.stalwol.pl>
wrote:
> : On 6 Jan 97 at 18:46, Jarek Lis wrote:
> : > 2) Moj wlasny numer zostal obciazony dwiema rozmowami z Lublinem czy
> : > Rzeszowem. Nikt sie do nich nie przyznaje, no ale specjalnie nie
neguje,
> : > ze jedna mogla miec miejsce. Tylko jakos nie potrafie zrozumiec,
> : > w jaki sposob dwie rozmowy o dlugosci 25 i 27 minut, mogly
rozpoczac
> : > sie tego samego dnia, o tej samej godzinie i tej samej minucie..
>
> : Pisze to w RE poniewaz w tym bilingu wychodzily rowniez rozmowy
nakladajace
> : sie w czasie (tak mi sie wydawalo). Zaznaczylem je w liscie do w.w.
dyr.
> : W odpowiedzi przepraszajacej otrzymalem wyjasnienie, ze na wydruku
notowany
> : jest czas ZAKONCZENIA rozmowy i jej czas trwania.
> : Wowczas wszystko sie zgodzilo.
>
> Jesli potrafisz w tej samej minucie zakonczyc dwie rozmowy po prawie pol
> godziny :-).
>
> No juz tak nie jest - biling podaje czas rozpoczecia rozmowy.

Dlaczego rachunek to rachunek a rachunek z wyszczegolnionymi rozmowami to
billing czyli tez rachunek z tym ze po angielsku dla jakiegos powodu?



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:02:02 MET DST