Re: Nazwy domen pl itd. (raczej o TPSA)

Autor: S.D. (nyce_guy_at_irc.pl)
Data: Tue 17 Dec 1996 - 15:32:55 MET


Tomasz Orzechowski <tmo_at_bofh.org.pl> wrote in article
<32b68c0a.4112425_at_news.cyf-kr.edu.pl>...
> On 17 Dec 1996 03:35:53 GMT, "S.D." <nyce_guy_at_irc.pl> wrote:
> >Jarek Lis <lis_at_ict.pwr.wroc.pl>
> >> Chetnie bym poznal szczegoly cennikow telefonicznych w USA -
podejrzewam
> >> ze ktos tam doplaca do modemiarzy.
> >W USA od 1983 nie ma jednej firmy telecom (nigdy nie bylo, zawsze byly
male
> > indepedent companies) wiec nie ma jednego cennika.
>
> A to znow podtrzymujemy panie szanowny kolejny mit, poniewaz np. w
> stanie Texas sa miasta obslugiwane wylacznie przez Bella, sa takie
> wylacznie przez GTE, i sa takie w ktorych mozna przebierac. To ze sa
> rozne firmy nie znaczy ze jest miedzy nimi konkurencja (mowimy o
> rozmowach lokalnych nie long distance), np. sadowne zmuszanie GTE do
> obnizenia ceny za ISDN tam gdzie sa monopolistami.
>
Jaki mit?
Jak napisalem nie ma i nie bylo nigdy jednej wielkiej firmy Telecom stad
nie ma jednego wielkiego cennika. Stad roznorodnosc rozwiazan systemowych.
Kazdy stan ma tzw Public Utilities Commision (albo wariacje tej nazwy)
ktore regulowala rynke utilities czyli prad gaz telefon itp.
Telecommuniacion Act of 1996 zostawia decyzje co do sposobu implementacji
wlasnie stanom wiec sa juz stany wyprzedzajace inne w deregulacji (np.
Connecticut) i sa stany opoznione (Alaska) w zaleznosci od lokalnych
(stanowych) potrzeb.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:01:32 MET DST