Re: Przepraszam czy ja to tez lamer?

Autor: Janusz A. Urbanowicz (alex_at_p327.phys.uni.torun.pl)
Data: Tue 10 Dec 1996 - 14:07:16 MET


In article <58b9k5$6oq_at_helios.man.lublin.pl>
Grzegorz Szyszlo <ZNIK_at_avalon.wbc.lublin.pl> writes:

   Pawel Podniesinski <pawelp_at_cs.ualberta.ca> wrote:
>Czesc,
> przypadkiem tu zajrzalem (a ja nie tutejszy, bo z Kanady) a wy tu o
>jakis "lamerach" w kolo gadacie.
>
>Czy ktos moglby byc tak uprzejmy i dokladnie wyjasnic mi kto to jest ten
>lamer.
>
>dzieki
>--
>Pawel Podniesinski
>
> pawelp_at_cs.ualberta.ca || http://ugweb.cs.ualberta.ca/~pawelp
>
> Nietzsche: "GOD IS DEAD" * * * God: "NIETZSCHE IS DEAD"

   Lamer to ktos, komu tlumaczysz i nadal nic nie wie.
   Niestety niektorzy zbytnio rozszerzaja to pojecie, i za lamerow uwazaja
   ludzi pojetnych, ktorzy nie znaja jakiegos tematu tylko z tego powodu,
   ze sie z nim nie zetkneli lub zetkneli sie niedawno.

Nie myl lamerów z luserami, bo mimo że często to są te same osoby, to to nie
jest to samo. Lamer to ktoś kto nie szanuje zwyczajów Internetu, puszcza
posting w stylu 'gimme war3z d00dz', pyta się po co komu internet
i tym podobne. To jest jedno z tych słow ktorzych nie znasz jak ci nie są
potrzebne.

Alex

-- 
Janusz A. Urbanowicz, student of physics, Amiga user |finger for PGP&Geek Code
administrator of eris.phys.uni.torun.pl and pec.torun.pl domain
http://eris.phys.uni.torun.pl/~alex/ | 'To stay young, / To save the world, /
Break the mirror' -- Nanao Sakaki 'Break the mirror'


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:01:29 MET DST