"Anti-WARTA SA" w Polskim COMPUTERWORLD * 1 listopada 1996 *

Autor: Christopher Krokos *USA* (krokos_at_ix.netcom.com)
Data: Fri 25 Oct 1996 - 14:43:57 MET DST


Re: "Anti-WARTA SA" w Polskim COMPUTERWORLD * 1 listopada 1996 *

 =====================================
 by: Olo Sawa
 C O M P U T E R W O R L D
 IDG Poland SA
 Tytoniowa 20
 04-228 Warszawa
 tel. 0048 22 613 25 44 fax. 15 44 95
 e-mail: olowsawa_at_idg.com.pl
 =====================================
 
Krzysztof Krokos, ktorego tesciowa nie dostala zwrotu kosztow leczenia w
USA od Towarzystwa Ubezpieczen i Reasekuracji Warta S.A. zdecydowal sie
stworzyc antyreklamowa strone WWW tej firmy. Obecnie, Warta zastanawia
sie czy nie wystapic na droge sadowa przeciwko Krokosowi.

Wiosna 1996 r., zaraz po tym jak tesciowej Krzysztofa Krokosa odmowiono
zwrotu kosztow leczenia w USA rozpoczal on kampanie skierowana przeciwko
towarzystwu Warta. Poczatkowo oglaszal sie regularnie na polskiej liscie
w Usenecie, a we wrzesniu br., po kursie pisania w jezyku HTML, otworzyl
on strone "Anti-Warta" na serwerach w Szwecji i USA.

Zdaniem Krzysztofa Krokosa, jego tesciowa nie otrzymala zwrotu kosztow
leczenie pomimo, iz bedac w USA przez osiem miesiecy placila skladke
ubezpieczeniowa na rzecz Warty. Koszta leczenia przeszly wiec na konto
jej ziecia.

"Jestem zaskoczony decyzja pana Krokosa o wystapieniu przeciwko naszej
firmie w Internecie" - stwierdzil Zbigniew Augustynowicz, rzecznik
Warty. Wedlug niego zamieszczenie antyreklamy na stronie WWW nie jest
adekwatne do poniesionych przez tesciowa Krzysztofa Krokosa strat.
"Staralismy sie wyjasnic naszej klientce dlaczego nie otrzymala
stosownej rekompensaty, ale to nie odnioslo - jak widac - zadnego
skutku" - wyjasnil rzecznik Towarzystwa. Obecnie Warta rozpatruje szereg
mozliwosci reakcji na akcje Krzysztofa Krokosa. Jedna z nich, zdaniem
Zbigniewa Augustynowicza, moze byc wystapienie na droge prawna i
oskarzenie autora antyreklamy o naruszenie dobr osobistych. "Nie musze
dodawac, ze wiarygodnosc Towarzystwa zostala w znacznym stopniu
podwazona przez publikacje pana Krokosa" - twierdzi przedstawiciel
Warty.

Wiekszosc wizytujacych strone Krzysztofa Krokosa internautow wyraza
poparcie dla jego akcji. "Bede ich tepil przy kazdej okazji", "Dziekuje
za ostrzezenie", "Kontrakt to kontrakt" zapewniaja autora strony
"Anti-Warta" jej czytelnicy. Niektorzy polemizuja jednak ze stanowiskiem
Krzysztofa Krokosa twierdzac, iz Warta jest nowoczesnym towarzystwem, a
autor w sposob "ewidentny narusza etykiete sieci". "Fakt, ze czlowiek z
wyzszym wyksztalceniem publikuje takie glupoty jest zalosny i w wielkim
stopniu niepokojacy" - napisal do autora antyreklamy jeden z
informatykow Warty.

"W przypadku szkalujacej wypowiedzi w Internecie mozemy miec do
czynienia z naruszeniem dobr osobistych" - twierdza prawnicy jednej z
warszawskich kancelarii. Pozywajacy moze - ich zdaniem - w mysl kodeksu
cywilnego domagac sie zaniechania publikacji, usuniecia skutkow
wywolanych umieszczeniem szkalujacego materialu, zlozenia oswiadczenia
odpowiednie tresci i formy np. w Internecie, a takze poszkodowany moze
zadac naprawienia szkody majatkowej jesli taka zostala wyrzadzona. "Jest
rowniez uprawnione, choc wysoce hipotetyczne uznanie sieci Internet za
publikatora, a w zwiazku z tym objecia wypowiedzi tam publikowanych
rygorami ustawy Prawo prasowe, ktore w sposob szczegolowy normuje zakres
dopuszczalnej krytyki" - wyjasniaja prawnicy. Dla sadu znaczenie moze
miec rowniez zlamanie w tym wypadku etykiety sieci (netiquette), jako
prawa zwyczajowego uzytkowników danego systemu. Ich zdaniem, sprawa
Krzysztofa Krokosa moze miec - ze wzgledu na miejsce publikacji -
precedensowy w orzecznictwie polskim charakter. "Jest jednak do
wygrania" - zaznaczaja prawnicy.

RAMKA 1

Zbigniew Augustynowicz, rzecznik towarzystwa Warta S.A.

"Akcja Krzysztofa Krokosa na pewno przyspieszyla decyzje o powstaniu
naszych firmowych stron WWW".

RAMKA 2

Krzysztof Krokos, autor kampanii "Anti-Warta"

"Nie posiadam odpowiednich zasobów finansowych, azeby na drodze sadowej
dociekac swoich racji z gigantem jakim jest Warta. Internet zas jest
wolnym medium, do ktorego kazdy ma dostep".

Komentarz:

Demokracja skorupkowa

Wspolczesne polis jakim jest Internet pozwala dzisiaj jego uzytkownikom
na nieskrepowany dostep do informacji, a takze mozliwosc wypowiedzi na
kazdy temat do nieograniczonej liczby sluchaczy. Jutro podlaczeni do
Internetu wyborcy beda realizowac idee demokracji bezposredniej, tworzyc
i obalac rzady, niszczyc i zakladac korporacje, czy tak jak w tym
wypadku po prostu wyrazac swoje niezadowolenie. Prawo jest bezradne, a
jedynym jarzmem choc bardzo kruchym zdaje sie byc etykieta sieci.

Olo Sawa
--------------------------------------

Z powazaniem,

Christopher A Krokos *USA*
E-mail: krokos_at_ix.netcom.com



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:00:17 MET DST