Re: TPSA nasza kochana off-topic niestety...

Autor: Mariusz Studzinski (Cecil_at_klio.umcs.lublin.pl)
Data: Thu 12 Sep 1996 - 16:07:24 MET DST


On 11 Sep 1996 21:11:33 GMT, lis_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl (Jarek Lis)
wrote:

>Tomasz Leszczynski (zeton_at_ornak.waw.pdi.net) wrote:
>: P.S.2 W Szwecji tamtejszy monopolista (TELIA) musi zalozyc klientowi
>: telefon w ciagu 5-ciu dni bo jak nie to placi USTAWOWE oplaty karne.
>: Jakis czas temu musieli podprowadzic linie do jednego Eskimosa co ich
>: kosztowalo 1.5 mln dol. (za Gazeta Wyborcza). Cos chyba parlament w
>: Szwecji bardziej mysli o swoich WYBORCACH niz polski.
>
>Wlasnie sobie powyzsze przeanalizowalem. I nie jestem pewien, czy
>szwedcy wyborcy [z jednym wyjatkiem] mieli taka wielka ochote skladac
>sie na pewnego Eskimosa. Bo chyba nie masz watpliwosci, ze to w koncu
>owi wyborcy zaplacili owe 1.5mln$.
>A swoja droga - to nasze TPSA tlumaczy sie podobnie - ze rachunki sa duze
>[tak na prawde - to one nie sa duze, chyba ze sie ma modem], bo sa duze
>inwestycje. Pamietaj, ze 'utelofonowienie' wiosek jest u nas wiecej niz
>kiepskie, a ich telefonizacja sie po prostu nie oplaca. Ale TPSA to robi,
>kosztem tych co telefony juz maja.
>Ale jakbys to pewnie napisal: Nasz parlament dba o swoich wyborcow,
>i chroni TPSA, ktora nie baczac na koszty wyprawia nieoplacalne inwestycje.
>
>Jarek.

TPSA zawsze twierdzi, ze kladzenie nowego kabla sie im nie oplaca bo
potrzebne sa ogromne iwestycje. Zapominaja tylko dodac, ze potem te
iwestycje zwracaja sie bardzo szybko i bardzo szybko zaczynaja
przynosic ogromne zyski. Telefony to jest teraz ogromnie dochodowy
interes (nawet wliczajac w to gigantyczne iwestycje).

Mariusz Studzinski
________________________________________________________
e-mail: Cecil_at_klio.umcs.lublin.pl
www: klio.umcs.lublin.pl/users/cecil/index.htm

** Very funny, Scotty. Now beam down my clothes **
________________________________________________________



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:59:33 MET DST