Autor: Piotr Karocki (yskarock_at_cyf-kr.edu.pl)
Data: Wed 19 Jun 1996 - 12:07:50 MET DST
Krzysztof Halasa wrote:
> Piotr Karocki (yskarock_at_cyf-kr.edu.pl) wrote:
> : Krzysztof Halasa wrote:
> : > Tzn. wada unixa jest to, ze sa w nim silne narzedzia? Mozna ich nie
> : czy ja tak gdziekolwiek napisalem?????
> : wada Unixa jest to, ze nie ma zwyklych narzedzi.
> Znaczy jakich? Microsoft Office?
dobry przyklad
> : powiedz im, zeby POPRAWNIE skonfigurowali NT.
> Nie musze im tego mowic. Oni sie na tym znaja. Podobnie jak oni
> nie musza mi mowic, zebym poprawnie skonfigurowal Unixa.
wiesz, ja juz w swojej karierze poprawialem konfiguracje NT po osobie z
tytulem Microsoft System Engineer. Teoretycznie ona tez powinna (a raczej on,
bo to byl przedstawiciel plci brzydszej...) wiedziec dobrze JAK
skonfigurowac, a nie zebym ja, marny, biedny, i bez NT ludzik wiedzial
lepiej. Znam NT, ktory dziala juz drugi miesiac (wczesniej go nie bylo) bez
padu.
> Zreszta w przypadku niepoprawnej konfiguracji Unix raczej nie pada,
> a mowi co jest nie tak.
znam to: system panic... automatic reboot in progress... system panic...
pomogla reinstalacja systemu.
> : 4.0 (beta2) jest tylko troche wolniejsza.
> : 4.0 release ma byc tak samo szybka a nawet lepiej...
> : (informacje z Ms i newsow)
> Pozyjemy - zobaczymy. Jesli bedzie tak samo jak z Win95 (zreszta,
owszem - nie napisalem, ze 'bedzie' ale ze 'ma byc'.
> Tak jak juz napisalem - IMHO zadne IDE nie nadaje sie do pisania duzych
> programow (ktorych zreszta juz troszke napisalem, powiedzmy takich
> >200 KB tekstu - moze to nie jakies giganty). Do tego uzywam emacs'a
> + make (odpalajacego kompilator z command line). Ew. imake, jesli cos
> jest naprawde tak duze ze nawet Makefile trudno napisac.
mnie nie przebijesz - mam na swoim koncie system, ktorego sources to ponad
megabajt (samych C) :)
system od dwu lat dziala on-line nieprzerwanie, laczac ze soba rozne
lokalizacje w miescie. przeplyw danych - okolo 20% ciaglego obciazenia
modemow 9600 na liniach dzierzawionych.
nie pada, nie sieje bledami, dane nie znikaja, inspekcje przychodzace z
podjudzenia Solidarnosci (ktora bronila mozliwosci bumelek pracownikow) i
szukajace dziury w calym takze nic nie znalazly (i dobrze, bo zza kratek nie
moglbym pisac tego postingu :))
> Nie znam xwpe ani mu podobnych, wiec nie moge dyskutowac o jego
> mozliwosciach, choc raczej nie chcialbym by mi zaznaczal kolorami
> skladnie - znam ja pewnie lepiej od niego, choc to program.
znacznie sympatyczniej szukasz w tekscie (oj, wiem, jest '/'...) czegos,
jesli wiesz, ze komentarz bedziesz mial takim kolorem, teksty takim, slowa
kluczowe np. boldem, etc...
wygodne jest,jesli mozesz przeskakiwac pomiedzy plikami .c w poszukiwaniu
definicji zmiennej klikajac na jej nazwie we wlasnie ogladanym source...
wygodne jest, jak Makefile sam sie robi...
-- Piotr Karocki, mirror maintainer, Academic Computer Center "CYFRONET", Cracow, Poland http://www.cyf-kr.edu.pl/~yskarock
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:57:34 MET DST