Autor: Wojciech Myszka (myszka_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Fri 07 Jun 1996 - 20:12:04 MET DST
In article <4p96an$mqs_at_galaxy.uci.agh.edu.pl> mikee_at_uci.agh.edu.pl
(Adam Kubicki) pisze (o protokole SMTP):
] chyba niezrozumielismy sie, nie chodzilo mi o to ze powinno sie
] 'utajniac' takie sprawy, [...]
---
Nie bardzo rozumiem problem :-) Przeciez to, nie tyle jaks "dziura w
czyms" tylko _normalna_ wlasciwosc protokolow uzywanych przez TCP/IP.
Za pomoca telneta do odpowiedniego portu mozna kozystac rowniez z innych
uslug: gopher, finger, www a nawet ftp. Protokol (czyli znaczenie i
kolejnosc komend) opisuja odpowiednie RFC... Fakt, ze po angielsku :-)
ale powszechnie dostepne.
Ale tak przy okazji wszystkich tych rozwazan przyszlo mi na mysl, ze
praktycznie wszystkie "security holes" wziely sie ze swoistej
"niefrasobliwosci" projektantow (protokolow, uslug sieciowych czy
ogolniej roznej masci programow). A wszystko mialo sluzyc armii
amerykanskiej do zwalczania rosyjskich rakiet.
Spodziewam sie, ze nadchodzi koniec Internetu takiego jaki znamy.
Pozdrowienia
Wojtek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:57:12 MET DST