Autor: Marek Kuchciak (mark_at_i17unixb.ists.pwr.wroc.pl)
Data: Tue 30 Apr 1996 - 12:28:36 MET DST
Tomasz Surmacz (tsurmacz_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl) wrote:
> Zabieramy sie za problem od ZLEJ strony... Informacje na serwerach
> MUSZA byc w jednym formacie - formacie *standardowym*. A klient sciagajac
> dokument dostaje informacje, ze dokument ma polskie literki i jezeli
> mu nie odpowiada standard sieciowy, to je sobie przekodowuje na wlasny.
DOKLADNIE!!!
[...]
> Zwrocmy swoje wysilki w kierunku zmuszenia producentow przegladarek WWW
> do zastosowania sie do istniejacych standardow (Content-type), zamiast
> wymyslac kolejne niezgodne ze soba nawzajem rozwiazania, ktore
> nie rozwiazuja problemu, a pozwalaja go tylko zaslonic.
Czyli mamy dwa problemy:
1. W jaki sposob mozemy wplynac na producentow przegladarek WWW?
2. Jak przekonac webmasterow do tego, zeby ich serwery prezentowaly na
zewnatrz ISO 8859-2?
Ad. 1.
Zapewne w najblizszym czasie beda sie liczyc jedynie te przegladarki, na
ktorych ich producenci beda mogli zarobic: bezposrednio (produkt komercyjny
tylko za pieniadze) lub posrednio (poprzez zdobywanie dzieki przegladarce
innych segmentow rynku - patrz MS Explorer). Inne produkty zapewne zostana
w tyle, bo kto bedzie mial fundusze, zeby inwestowac w programistow
pracujacych nad ulepszaniem oprogramowania, ktore nie przynosi zadnych zyskow?
Co moze sklonic producentow do uwzglednienia postulatow uzytkownikow z Polski,
ktorzy nie moga tworzyc/czytac dokumentow WWW z ogonkami (i to wlasnie
w standardzie ISO 8859-2)? Odpowiedz jest oczywiscie prosta: ci producenci
musza moc na tym zarobic.
Jak mozna zarobic na przegladarkach WWW w Polsce? Musi byc wiekszy rynek
uzytkownikow komercyjnych Internetu w Polsce, bo tylko oni PLACA za takie
programy (z tym akurat nie bedzie chyba w najblizszym czasie problemu -
mamy dzis do czynienia z internetowym boomem w Polsce).
Nasza szansa jest wg mnie tylko w tym, ze ktorys z producentow dostrzeze, iz
jego przegladarka zyska powazny atut nad konkurencyjnymi produktami, jesli
bedzie przekodowywac w locie ISO 8859-2 na to, co zechce uzytkownik. My mozemy
mu tylko pomoc w przekonaniu sie do tego. My czyli kto? Pojedynczy
uzytkownicy? PSI?
Jeszcze jedna uwaga. Wiele osob mowi tak: mnie nie obchodzi jakis tam
standard - ja bede uzywal tego, czego chca uzytkownicy. Stety/niestety
niedlugo zdecydowana wiekszosc uzytkownikow Internetu w Polsce to beda ludzie
pracujacy pod MS Win, a dla 95% z nich ISO 8859-2 i CP-1250 to beda puste
symbole. Oni zaglosuja swoimi pieniedzmi za takim rozwiazaniem, ktore beda
mogli bez problemow u siebie zainstalowac i uzytkowac. Oby nie bylo tak, ze
tym rozwiazaniem bedzie MS Internet Server <--> MS Explorer. Musimy pamietac,
ze za tymi produktami stoi potezna firma z masa szmalu, tlumem programistow
i mozliwosciami organizacyjnymi. Oni zawsze beda w stanie wydac xxx$ na
kampanie reklamowa w dowolnym kraju...
Ad. 2.
Czasy "recznego" klepanie dokumentow HTML-owych powoli mijaja. Jak prowadzic
w ten sposob duzy serwis? Nie da sie... Teraz beda sie liczyc dobre narzedzia
do Web publishingu - konwertery z popularnych edytorow tekstu, narzedzia
konwerujace w locie lub co jakis czas zawartosc bazy danych w dowolnym
formacie do HTML. Interesem dostawcy informacji (szczegolnie komercyjnego)
jest to, aby dotarla ona do jak najwiekszej ilosci osob. Serwery beda dawac
na zewnatrz ISO 8859-2, jesli tworcy serwisow WWW przyciagna w ten sposob do
siebie dodatkowych czytelnikow. Do tego potrzebne beda odpowiednie
przegladarki, czyli kolko sie nam zamyka - wracamy do punktu 1.
Z pozdrowieniami
Marek.
-- ^^^^ Marek Kuchciak - Technical University of Wroclaw, Poland -<><>- e-mail: mark_at_ists.pwr.wroc.pl == WWW: http://www.ists.pwr.wroc.pl/~mark/
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:56:11 MET DST