Re: A ja o polskich literkach...

Autor: Piotr Karocki (yskarock_at_cyf-kr.edu.pl)
Data: Tue 30 Apr 1996 - 10:29:34 MET DST


Jaroslaw Rafa wrote:
> Nikt Ci nie broni tworzyc strony w czym chcesz. Ja sam do tworzenia stron
> uzywam narzedzi Windowsowych. Natomiast sama *tresc* strony pisze DOS-owskimi
> edytorami takimi jak np. Multi-Edit czy DTE w kodach Mazovii, a dluzsze
> teksty - co dla Ciebie pewnie jest zgroza ;-) - w Chiwriterze (!!!) i
> eksportuje tez w kodach Mazovii, bo taka sobie dawno temu napisalem tablice
> konwersji i nie chce mi sie jej zmieniac. No i co z tego? Czy to jest problem
> przed wrzuceniem tego na serwer przekodowac na ISO?
> Masz nawet bardzo dobre automatyczne narzedzie do przekodowania wszystkich
> plikow .html w calym drzewie podkatalogow z Windows (jezeli w takim kodzie je
> napisales) na ISO - jest to wwwfixpl Jarka Strzalkowskiego.
A ja do tworzenia uzywam Netscape Gold oraz zestawu Internet Assistant do Office
(Word, Power Point, Excel, Access).
Administruje struktura przy pomocy LiveWire Pro, przy jego pomocy uaktualniam tez
strony (a raczej robi sie to samo, dbajac o poprawnosc linkow przy move np.).
W WIndows nie bede sobie smiecil dajac ISO. Nawet, jesli to norma.
LiveWire tez mi sam nie przekoduje. Moge ewentualnie przekodowywac potem cale drzewko
tekstow po stronie Unixa. Z drobnym problemem - niektore literki przechodza jako &#kod
znaku, a wiec sie nie da konwerterem bazujacym na podmianie char/char.

A jak to jest z polskimi literami typu &oacute? Przeciez w ten sposob mozna opisac
wszystkie polskie litery. Czy ktos mi powie, czemu dziala tylko wlasnie to oacute (i
Oacute), a juz np. sacute nie? A juz przynajmniej to u z kreska mozemy wylaczyc ze
sporu o sposob kodowania...

-- 
Piotr Karocki,
mirror maintainer,
Academic Computer Center
"CYFRONET", Cracow, Poland


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:56:11 MET DST