Re: lacza dzierzawione w Krakowie (TP SA)

Autor: Jarek Lis (lis_at_cyber.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Wed 13 Sep 1995 - 15:54:02 MET DST


Konrad Plich (konradpl_at_zt.piotrkow.tpsa.pl) wrote:
: On Tue, 12 Sep 1995, Gregorio Kus wrote:
: > >'dla celow teleinformatyki'. Mysle ze 300 gwarantuja. Pewnie takze 1200,
: > >bo to zawsze dziala. Byc moze nawet 9600 - ale na modemach synchronicznych,
: >
: > Panowie, nie przesadzajmy, az tak w tyle to znowu nie jestesmy z
: > technika.
: > Ja zakladam ze bedzie hulac 28800.
: >
: Wywolany do tablicy informuje ze pod pozycja cennika lacze analogowe
: kryje sie po prostu gwarancja pasma 300-3400Hz.

O takim parametrze jak poziom szumu dyskretnie nie wspominamy? Zakladam
ze na gwarancje pasma 300-3400Hz TPSA respektuje jakies normy co do
odchylek.

Pod slowem 'gwarancja', rozumiem ze zdenerwowany klient ma prawo zadwonic
do TPSA i powiedziec, ze od dzis do dnia naprawienia zyczy sobie uzytkowac
linie za darmo, bo modemy my 28800 nie wyciagaja...
(Co prawda TPSA powinna sie wtedy pytac o atest na ten modem, bo moze
to modem jest nienormatywny...)

Inna sprawa, ze nie wiem czy skorzystalbym z takiej lacznosci dla banku.
"Przez najblizsze dwa tygodnie oddzial nieczynny z powodu zamokniecia
kabli i utraty lacznosci z centrala...."

: Natomisat w miescie
: jest nawet lepiej, bo oznacza to pare miedzianych drutow czyli nawet
: 2Mb/s w zaleznosci od grubosci drutu i klasy urzadzen nawet do 8km.
: Bez gwarancji. Gwarancja jest na utrzymanie parametrow jak dla petli
: abonenckiej.

Ta, 2Mb/s z gwarancja na 1200. A na pytanie czy przecietnie da sie 2Mbs
wyciagnac, odpowiedz brzmi - nie wiemy jak grube druty mamy ?

Ale nie matrwcie sie. Na swiecie jest jeszcze gorzej. Na nowoczesnej
cyfrowej linii 28k stoi pod znakiem zapytania. Bedzie dzialalo, albo nie.
Raz czytalem list amerykanina, ktory dzwonil do centrali i prowadzil
technikow za reke w czasie rekonfiguracji sprzetu. Problem byl banalny -
dochodzace dane sprobkowane 8kHz, urzadzenie przyjmowalo ze swoim wlasnym
zegarem. Tez 8kHz, ale jak to zwykle ciut inne w efekcie jakies probki
byly podwajane lub opuszczane. Na ucho nic nie bylo slychac - jakosc
idealna. Ale modemy na pojedynczych probkach dzialaja, wiec co rusz sie
sypaly. A wystarczylo tylko wlaczyc opcje synchronizacji do nadchodzacych
danych...

Pozdrowienia,
Jarek.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:52:41 MET DST