Re: Routing do Lublina

Autor: Andrzej Resztak (resz_at_priam.umcs.lublin.pl)
Data: Thu 23 Mar 1995 - 13:23:49 MET


Piotr Piatkowski (kompas_at_uci.agh.edu.pl) wrote:

: Czesc! Juz co najmniej drugi raz zdarza sie dziwna sytuacja, ze routing
: do Lublina leci nie wiedziec czemu w strone Szwecji i tam sie urywa
: (ze sie urywa to sie nie dziwie :-) ). Prosze bardzo (z Krakowa):

Routing nam sie rwie ostatnio nadzwyczaj czesto (co kilka dni). Wczoraj
nie bylo routingu od 16:18 do 20:30. Podobno pomoglo wyjecie i wlozenie
wtyczki w routerze w CRIT (zrobili nam loopback, zeby sprawdzic linie
i po powrocie bylo dobrze). Z tego co napisales wynika jednak, ze to nie bylo
jedyne podjete dzialanie. Z Lublina tego nie bylo widac :-). Zawsze mnie
zastanawialo, ze przy wszystkich klopotach z routing-iem z Polski i do Polski
wszystkie bledy byly poza krajem. Czyzby nikt w kraju nigdy sie nie mylil?
A moze po prostu w przypadku niektorych awarii nie poznajemy ich przyczyn
zbyt dokladnie? Tak jak wczoraj.
   A swoja droga to taki routing zazwyczaj sie petli, a nie urywa. Jesli
to sie zdarza nie pierwszy raz to nie dziwie sie, ze Szwedzi nie odsylaja
pakietow z powrotem do Warszawy jesli stamtad przyszly :).

: Zastanawiam sie czy to ze routing idzie w strone Szwecji to jest przyczyna
: bledow, czy moze tylko skutek tego ze sie lacze urywa. I po drugie -
: jaka jest przyczyna tych problemow i jak dlugo to jeszcze moze potrwac,
: czy w ogole ktokolwiek cos wie na ten temat...
: Acha, z Warszawy jest podobnie...
: Kaz

Przyczyna nie mogly byc klopoty z laczem. Lublin ma tylko jedno polaczenie
i nie ma alternatywnej drogi do nas. Wiec to musial byc blad w routingu.

Pozdrawiam i dzieki za informacje,
Andrzej Resztak



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:50:16 MET DST