list do Sejmu w sprawie ustawy o lacznosci

Autor: Maciek Uhlig (muhlig_at_helios.cto.us.edu.pl)
Data: Wed 08 Mar 1995 - 08:30:59 MET


Przesylam list z listy DZIENNIKARZ z prosba autorow o podpisy wg
wskazowek.

Maciek Uhlig

----------------------------------------------------------------------
Maciej UHLIG, Computer Center, Silesian University
                          Uniwersytecka 4 St., 40-007 KATOWICE, POLAND
muhlig_at_us.edu.pl Voice: +48 (32) 588211 (1768) Fax: +48 (32) 596847
----------------------------------------------------------------------
***** Imagine all the people sharing all the world (John Lennon) *****

---------- Forwarded message ----------
Date: Wed, 8 Mar 1995 06:27:53 +0100
From: Daniela A Baszkiewicz-Scott <dab1_at_columbia.edu>
To: Multiple recipients of list <plotki_at_ia.pw.edu.pl>
Subject: PLOTKI:

Drodzy Panstwo,
Oto propozycja listu, pod ktorym, wedle zyczenia, prosze sie podpisywac,
wysylajac akces na adres:
rzm_at_oso.chalmers.se (dla listy "Dziennikarz", "IRC-Admin", "Plotki",
"Poland-L" i ) krzysio_at_hehe.umcs.lublin.pl ("Plotki")
Prosze Osoby ktore maja kontakt z "Polipem" i "Polityka"
o przekazanie naszego listu do Kolegow z tych grup. No i
oczywiscie wszedzie dokad sie da prosze przekazywac, powielac...
      "Subject" musi zawierac wyraz PODPIS, aby nie zgubilo sie naszym
"zbieraczom" w morzu postingow innych. Dane jak instruowal Rafal:
imie, nazwisko, afiliacja (lub nie bo moze nie chce sie podac instytucji)
miejscowosc, konto majlowe (jesli sie uwaza za stosowne). Mysle ze
Panowie raz jeszcze powtorza swoja instrukcje.
       Osoby ktore nie chca znalezc sie z jakichs powodow na listach, np.
nie podoba im sie forma naszego protestu, a chca zaprotestowac przeciwko
nowelizacji Ustawy, proszone sa o pisanie do Biura Prasowego Rzadu. Adres
podam oddzielnie.
       Jest jeszcze troche czasu na wprowadzanie poprawek do listu, ale
nie moga one wydluzac tekstu, tak ze z czegos trzeba zrezygnowac. Prosze
kontaktowac sie do srody/czwartek, wedle czasu polskiego 24:00, w tej
sprawie: daniela_at_panix.com, marek.minta_at_smc.com (Subject: POPRAWKI).
      Zbieranie podpisow rozpocznie sie o g. 24:00 czasu polskiego z
czwartku na piatek, 9/10 marca.
Mam nadzieje ze do wtorku uda nam sie podpisy zebrac, tak by w srode
zaczac organizowanie wysylki do adresatow.

Uklony
Daniela
********************************************************************

      Dzis, ostrzej niz kiedykolwiek, od 1989 r., polskie srodowisko
internetowe kraju i diaspory dostrzega niebezpieczenstwo prob ograniczania
przez Ministerstwo Lacznosci RP, swobodnego przeplywu informacji. Tanie i
dostepne lacza telekomunikacyjne sa nie tylko wyrazem postepu cywilizacyjnego
spoleczenstw ale i podstawowymi instrumentami osiagania takiego postepu.
      W dobie niebywalego rozwoju srodkow komunikacji miedzyludzkiej na
swiecie, gdy Rada EWG ukierunkowuje ten rozwoj jednoznacznie, koncentrujac sie
na demonopolizacji i prywatyzacji, polski resort lacznosci wnosi
pod obrady Sejmu staroswiecki projekt "Ustawy o zmianie Ustawy o lacznosci".
Projekt ten nie przewiduje rozwiazan wolnorynkowych, ktore zapewnilyby Polsce
i Polakom nowoczesna i tania lacznosc telefoniczna, telewizyjna i komputerowa.
Co wiecej - zamiast calkiem nowej, dobrej Ustawy proponuje sie dzis ulomna
nowelizacje, ktora utwierdza monopolistyczna i nadzorcza role administracji
panstwowej w sferze telekomunikacji i utrwala, i tak niemal nieskonczone,
przywileje malo operatywnego monopolisty - TP S.A.
      Stosunkowo swieza ustawa sprzed paru lat byla, jak wiadomo, dosc
powszechnie krytykowana za nienowoczesne rozwiazania, za sprzyjanie monopolom
i utrzymywanie archaicznej struktury lacznosci. Efektem tej ustawy jest
wzrost cen swiadczen lacznosciowych - i to w czasach, kiedy w
pansqtwach o nowoczesnym systemie telekomunikacyjnym takie swiadczenia
tanieja!
      Zamierzone "poprawki" oznaczaja ograniczenia dla potencjalnych
inwestorow i bez tego spetanych biurokratycznymi zezwoleniami.
 Takie postepowanie nie prowadzi do "informacyjnego otwarcia"
Polski, przeciwnie - jest dzialaniem zmierzajacym do ograniczenia
przeplywu informacji i cywilizacyjnych z tego korzysci.
      Nie wiadomo jakim sposobem, dzis, po paru latach jakie uplynely od
wejscia kraju na tory gospodarki niedyrektywnej, resortowi lacznosci
udaje sie przemycic zapis o warunku wydania kazdego p o z w o l e n i a :
nie moze ono naruszac interesu gospodarki narodowej.
I prozno szukac w tej tzw. noweli sformulowan o interesie obywatela,
konsumenta, prywatnego inwestora.
Polska nie dysponuje nadmiarem srodkow na unowoczesnienie swojej przestarzalej
sieci telekomunikacyjnej. Zamiast zapewnic klimat, ktory poprzez
prywatne inwestycje poprawilby ten stan rzeczy, odgornie i nakazowo zamyka sie
mozliwosci inwestowania.
W bogatych krajach, o rozwinietej sieciowej infrastrukturze
panstwo nie wyznacza zwykle swoich regulatorow i "nadoperatorow" wydajacych,
badz wstrzymujacych pozwolenia - w ten sposob szanuje i stale polepsza
stan infrastruktury, ktora sluzy wszystkim.
      Polskie srodowiska akademickie i swiata biznesu, skupione w sieci,
nie moga dzis pozostac obojetne na to, co z najczulszymi z instrumentow
wolnosci - siecia i telefonia - czynia urzednicy Ministerstwa Lacznosci.
Ministerstwo Lacznosci powinno przestrzegac prawa okreslanego przez "Ustawe
o lacznosci" nie zas tworzyc prawo. Ustawa o lacznosci powinna byc
zaprojektowana przez komisje sejmowa w sposob majacy na celu interes
Polski i Polakow a nie organu administracji panstwowej. W przeciwnym
wypadku stracona zostanie szansa nat ak upragnione otwarcie Polski na swiat.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 15:50:00 MET DST