W dniu 23.08.2023 o 10:38, Adam pisze:
Miktoriki są zachwalane jako urządzenia, co "wszystko mogą".
Powiedzmy, że wszystko mogą w kwestii routingu/switchingu.
Ad meritum:
Od wielu lat (co namniej kilkunastu) klienci wtykają w USB routerów dyski
przenośne, używając takie zestawienie jako urządzenie do backupu, ftp czy
inny SMB. Początkowo miewały to średniej klasy routery (np. Drayteki, które
sprzedawałem klientom), ale od wielu lat mają i duże, i małe, nawet tanie
chińszczyzny.
Ale podłączenie po USB do routera pendrive czy dysku przenośnego, to
jeszcze nie NAS.
Natomiast Mikrotik nadal się dziwi "po co to".
Klienci chcą mieć i już.
Ustalmy jedno, Mikrotik, to nie jest sprzęt dla przeciętnego klienta, że
kupi w Media Markt, podłączy kabel zasilający i apka poprowadzi go za
rączkę, bo on chce i już.
Tak jak QNAP czy Synology tak średnio nadają się do routingu, tak
Mikrotik jako NAS. Choć dysk/pendrive po USB, też można do niektórych
podłączyć.
Po co konfigurować dodatkowe urządzenie w sieci, jeśli klient tego nie
potrzebuje i wystarczy włączenie SMB i jednego czy dwóch udziałów?
No to potrzebny udział w sieci czy NAS ze wszystkimi jego bajerami.
|