W dniu 5.05.2023 o 15:21, Universis pisze:
Miesiące temu zauważyłem klika kropelek wody na klawiaturze i wtedy nie
przeszkadzało mi to bo i tak używałem dla wygody klawiatury Wi-Fi.
Teraz od kilku tygodni jednak muszę używać laptopa w różnych miejscach i
zauważyłem że niektóre klawisze na macierzystej klawiaturze laptopa -
nie funkcjonują. Niestabilnie pracują też gniazdka USB - rozłączają się
i potem znów poprawnie pracują. W związku z czym mam pytanie: Jak
rozpoznać co jest uszkodzone - sama klawiatura laptopa HP250 G3, czy też
może winny jest interface klawiatury na płycie głównej. Mam na pokładzie
Windows i Linux - używam jednak tylko Linux - 99% czasu. Proszę o jakąś
podpowiedź.
IMO jedyny sposób to podmiana klawiatury. Ale zanim polecisz do sklepu,
wysusz lapka. Odkręć spód, wyjmij klawę (w większości lapków prosta
sprawa) i połóż na kilka godzin na słoncu i wietrze.
Nie - jak napisałem to było miesiące wstecz. Teraz klawiatura laptopa jest
sucha.
Mogę poszukać w śród znajomych klawiatury USB na kabelku, ale sęk w tym że nie
wiem czy ona będzie używać chipsetu klawiatury macierzystej na płycie głównej
czy też jakoś inaczej bedzie pracować ? Jeśli będzie używać tego samego
interface
- to by dużo wyjaśniło. Póki co poczekam na jakieś następne wypowiedzi.
Klawiatura USB będzie się komunikować z systemem zupełnie inną drogą,
zatem niewiele ustalisz za jej pomocą.
Za to uszkodzona klawiatura wbudowana w laptop potrafi całkiem porządnie
zakłucać pracę całego komputera, w skrajności nawet uniemożliwiające
jego włączenie. Odłącz wbudowaną klawiaturę od płyty głównej i testuj
pracę laptopa na klawiaturze USB. Jeśli przez dłuższy czas będzie ok, to
dokup nową klawiaturę wbudowaną.
--
Olek
|