Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] [zabytek] 486 - problemy z dyskietkami

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] [zabytek] 486 - problemy z dyskietkami
From: mordazy@somewherefaraway.com
Date: Thu, 22 Dec 2022 18:30:41 +0100
Deep inside the Matrix, convinced that Sun, 30 Oct 2022 05:38:35 GMT
is the real date, Marcin Debowski <agatek@INVALID.zoho.com> has
written something quite wise. But (s)he wasn`t the one.

Temat trochę stary, ale nie takie się ożywiało :P

>A nie masz jakiś dysków PATA? Widzę po kilkadziesiąt zł na Allegro..

W sumie jeśli się chce odtworzyć "full experience", to najlepiej coś z
epoki. Mnie się udało ongiś przytulić kilka dysków z odpowiedniej
epoki. Leżą i czekają na moją wenę...
Z adapterami to trochę loteria, ide-CF niby powinno zawsze działać,
ale jednak z jakiegoś powodu nie chciała raz czy dwa. W jednym
laptopie mam ssd msata na adapterze do laptopowego złącza IDE, działa,
ale nie wstaje po resecie - trzeba wyłączyć i włączyć. Co ciekawe,
taka opcja wychodzi sporo taniej od dużej karty CF...

>> Sprawdzę jeszcze kabel (taśmę) do stacji dyskietek. Próbowałem z tylko 
>> jednym napędem - to samo. Ustawień tam nie ma, generalnie A / B zależy 
>> czy wpinamy złącze wcześniej na taśmie, czy dalej - pomiędzy nimi 
>> fragment taśmy jest przekręcony o 180 stopni.

Jeśli kabel pozwala, można zamienić miejscami stacje dyskietek. Bywało
że różne napędy niezbyt się ze sobą lubiły. Ewentualnie odpiąć jedną
stację i próbować na drugiej (tylko wtedy stacja musi być wpięta ZA
przekręconym fragmentem taśmy).

>Tak przy okazji, bo podobne zabawy pewnie zacznę za parę lat... widzę, 
>że nowe klawiatury ps/2 są nadale dostępne. Te przejściówki DIN->ps/2 
>rozsądnie działają, czym masz w mobo już ps/2 lub starą klawiaturę z DIN?

Działają spokojnie, nic się z nimi nie dzieje. 

>
>Inne pytanie, bazujesz na swoich starych zasobach, czy kupujesz części? 
>Jeśli to pierwsze to zastanawiam się jak się te wszystkie komponenty 
>zachowują np. po 20-30 leżakowania. Mam ze 2-3 zestawy, i386sx, jakieś 
>i486 w wersji full tower, trochę 20-60MB dysków, wszystko nieruszane od 
>prawie 30 lat. Czego się spodziwać przy próbach uruchomienia i czy jedna 
>gaśnica wystarczy?

Bardziej bałbym się o zasilacz, trzeba przepatrzeć. Same płyty z tego
okresu nie mają dużych sekcji zasilania i kondensatorów które mogłyby
odfrunąć. Słabym punktem są cieknące po latach baterie do biosów:
niedawno łatałem płytę 386SX cokolwiek nadżartą przez kwas z baterii.
Jeśli płyty mają być przechowywane przez dłuższy okres czasu,
pokusiłbym się o wylutowanie / wycięcie tych baterii. Poza tym, jeśli
nie ma ewidentnych uszkodzeń, pryśnięcie kontaktem styków w slotach i
ewentualne dociśnięcie kości w gniazdach to jedyne co trzeba zrobić.

>Grafika na starych ISA czy masz sloty pci/agp? PCI daje się ciągle kupić 
>nowe karty.

386 to tylko isa. Źródło kart - szmelce, targi gdzie bywają
dziadki-złomiarze, regularne odwiedzanie okolicznych kontenerów na
elektrośmieci, wolontariat przy okresowych zbiórkach... Albo kupienie
nowej karty z produkcji robionej przez entuzjastów. Albo urabianie
tego dziwnego znajomego który ma w piwnicy hermetycznie zamknięte
plastikowe wiaderka z dziesiątkami kart z różnych epok... Może
odsprzeda :P

486 - jak PCI, to spoko, jest jeszcze trochę kart. Gorzej jeśli jest
tylko isa i VLB - wtedy jak wyżej, 

Pozdrawiam :)

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>