Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] Prędkość transferu z SSD na HDD, dyski wewnętrzne

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] Prędkość transferu z SSD na HDD, dyski wewnętrzne
From: trybun <MaLeChSo@jachu.cb>
Date: Fri, 17 Dec 2021 09:42:49 +0100
W dniu 16.12.2021 o 14:37, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
W dniu 11 gru 2021 o 14:01, trybun pisze:

No, nie wiem,

Często ukazujesz swą niewiedzę...
I chyba niechętnie ją zawężasz... ;)


Ale wiem że cytowaniem pojedynczych zdań wyrwanych z kontekstu do niczego nie dojdziemy.



w przypadku ograniczenia transfer raczej powinien oscylować
wokół górnej granicy a nie skakać po całym zakresie😕

Pojmuję, że w wypadku USB tak masz.

    W dniu 10 gru 2021 o 11:00, trybun pisze:

    > na zewnętrznym HDD, tu wykres transferu prosty
    > jak strzała, po uruchomieniu od razu wskakuje
    > na 125MB i tak bez żadnych wahań do końca.
    > Niby w stosunku do wewnętrznego HDD średnia
    > prędkość transferu niższa, ale jak stabilna.

Być może USB (3, jak mniemam) obcina Ci transfer do 125MB/s,
zaś sam HDD (jak mniemam 3.5") potrafi dawać znacznie więcej
na całej swej powierzchni...

Wyrównać w dół łatwo -- gorzej w górę, choć zmyślne kesze to
potrafią poprzez kolejkowanie czy przewidywanie w sytuacjach
niby szczególnych, które w zwykłym używaniu są powszechne...


Tak, USB3, ale to chyba bez znaczenia,. Jak sobie przypominam to na USB2 były podobne prędkości kopiowania z/na ten HDD.



O zewnętrznym dysku wiem tylko tyle że jest niewiarygodnie cichy, po to aby usłyszeć że to HDD trzeba lekarskich słuchawek.

Nie słyszałeś o zasadzie piruetu ;) -- odkrytej przez prof.
Mirnala ze stoczni bodajże?... Do usłyszenia o tej zasadzie
nie są potrzebne lekarskie słuchawki...


Ów prof widać nie spotkał się z moim dyskiem.



-=-

Na VBoxie, przy dobrych wiatrach [nie mylić ze smrodzeniem]
wirtualny HDD osiąga ~sto razy więcej niż rzeczywisty... ;)
Wielokrotnie wyjaśniano Ci, że o rzeczywistej szybkości HDD
nie decyduje tylko interfejs, ale złożenie wielu czynników:
 - czas dostępu; duży, gdy głowica skacze z krańca dysku na
   przeciwległy kraniec i mniejszy, gdy pozostaje na jednej
   ścieżce podczas czytania
 - zajętość CPU; mimo DMA -- CPU też pracuje nad transferem
 - zmyślne kesze wewnątrz dysku i systemowe, oparte o RAMkę
   wewnątrz komputera, poza samym dyskiem
Jeśli interfejs jest stale jedynym wąskim gardłem, transfer
może być zupełnie płaski... W HDD zazwyczaj czas dostępu ma
największe znaczenie, nie transfer interfejsu/magistrali...

W RAMkach podobnie -- Cl (puste/martwe cykle) są istotne...
Położenie danych w półprzewodnikowych pamięciach nie wpływa
na opóźnienia tak, jak w HDD, lecz ogólna użyteczność RAMek
zależy od wielu czynników...


Spostrzeżenie w temacie VBox. Na starej maszynie miałem go zainstalowanego na HDD, na nowym mam na SSD.  Na HDD Linuks Zorin startował i wyłączał się normalnie czyli w granicach kilkunastu sekund, na nowym kompie robi to błyskawicznie, te operacje zajmują mu 2-3 sekundy. Pytanie tylko czy chodzi tu o dyski czy o to że w nowym kompie wszystko teoretycznie jest wydajniejsze.. A więc moze to 8rdzeniowy procek ma więcej do powiedzenia niż "szybszy" dysk..


<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>