W dniu 16.12.2021 o 14:37, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
W dniu 11 gru 2021 o 14:01, trybun pisze:
No, nie wiem,
Często ukazujesz swą niewiedzę...
I chyba niechętnie ją zawężasz... ;)
Ale wiem że cytowaniem pojedynczych zdań wyrwanych z kontekstu do
niczego nie dojdziemy.
w przypadku ograniczenia transfer raczej powinien oscylować
wokół górnej granicy a nie skakać po całym zakresie😕
Pojmuję, że w wypadku USB tak masz.
W dniu 10 gru 2021 o 11:00, trybun pisze:
> na zewnętrznym HDD, tu wykres transferu prosty
> jak strzała, po uruchomieniu od razu wskakuje
> na 125MB i tak bez żadnych wahań do końca.
> Niby w stosunku do wewnętrznego HDD średnia
> prędkość transferu niższa, ale jak stabilna.
Być może USB (3, jak mniemam) obcina Ci transfer do 125MB/s,
zaś sam HDD (jak mniemam 3.5") potrafi dawać znacznie więcej
na całej swej powierzchni...
Wyrównać w dół łatwo -- gorzej w górę, choć zmyślne kesze to
potrafią poprzez kolejkowanie czy przewidywanie w sytuacjach
niby szczególnych, które w zwykłym używaniu są powszechne...
Tak, USB3, ale to chyba bez znaczenia,. Jak sobie przypominam to na USB2
były podobne prędkości kopiowania z/na ten HDD.
O zewnętrznym dysku wiem tylko tyle że jest niewiarygodnie cichy, po
to aby usłyszeć że to HDD trzeba lekarskich słuchawek.
Nie słyszałeś o zasadzie piruetu ;) -- odkrytej przez prof.
Mirnala ze stoczni bodajże?... Do usłyszenia o tej zasadzie
nie są potrzebne lekarskie słuchawki...
Ów prof widać nie spotkał się z moim dyskiem.
-=-
Na VBoxie, przy dobrych wiatrach [nie mylić ze smrodzeniem]
wirtualny HDD osiąga ~sto razy więcej niż rzeczywisty... ;)
Wielokrotnie wyjaśniano Ci, że o rzeczywistej szybkości HDD
nie decyduje tylko interfejs, ale złożenie wielu czynników:
- czas dostępu; duży, gdy głowica skacze z krańca dysku na
przeciwległy kraniec i mniejszy, gdy pozostaje na jednej
ścieżce podczas czytania
- zajętość CPU; mimo DMA -- CPU też pracuje nad transferem
- zmyślne kesze wewnątrz dysku i systemowe, oparte o RAMkę
wewnątrz komputera, poza samym dyskiem
Jeśli interfejs jest stale jedynym wąskim gardłem, transfer
może być zupełnie płaski... W HDD zazwyczaj czas dostępu ma
największe znaczenie, nie transfer interfejsu/magistrali...
W RAMkach podobnie -- Cl (puste/martwe cykle) są istotne...
Położenie danych w półprzewodnikowych pamięciach nie wpływa
na opóźnienia tak, jak w HDD, lecz ogólna użyteczność RAMek
zależy od wielu czynników...
Spostrzeżenie w temacie VBox. Na starej maszynie miałem go
zainstalowanego na HDD, na nowym mam na SSD. Na HDD Linuks Zorin
startował i wyłączał się normalnie czyli w granicach kilkunastu sekund,
na nowym kompie robi to błyskawicznie, te operacje zajmują mu 2-3
sekundy. Pytanie tylko czy chodzi tu o dyski czy o to że w nowym kompie
wszystko teoretycznie jest wydajniejsze.. A więc moze to 8rdzeniowy
procek ma więcej do powiedzenia niż "szybszy" dysk..
|