Dzień dobry szanownym grupowiczom,
Niestety w temacie kart graficznych i grania jestem
totalnym amatorem.
Córka gra w jakąś grę anime (jeśli to istotne, to dopytam
o tytuł) na laptopie Thinkpad T430 z i5@2.8GHz, 8 GB RAM.
Niestety na stacjonarce HP 8200 (i5@3.1GHz, 8GB RAM) nie
uruchamia się- na obu taki sam Windows 10 prof (upgrade
z Win 7 OEM)- czarny ekran. Zapewne te i5 nie są tej
samej generacji- na laptopie karta graficzna przedstawia
się jako Intel HD Graphics 4000, na stacjonarnym- Intel
HD Graphics 2000.
Zakładając, że problemem jest "za słaba" karta graficzna,
jaką można by nabyć za cenę do 150-200 zł, żeby była co
najmniej tak wydajna, jak rzeczony Intel HDG 4000,
ewentualnie ciut lepsza?
Znalazłem np. tanio GeForce 605 (bodajże 60 zł), ale to
porównanie:
https://www.game-debate.com/gpu/index.php?gid=856&gid2=781&compare=geforce-605-1gb-vs-intel-hd-graphics-4000-desktop
niestety niewiele mi mówi.
Podrzuci ktoś jakąś propozycję?
Nie chodzi o najlepszy stosunek ceny do wydajności,
chodzi o tanią kartę zapewniającą, że większość gier się
uruchomi na najgorszych ustawieniach (najmniejsza rozdzielczość,
detale itp.).
Dzięki z góry za wszelkie porady.