No i trzeba brać pod uwagę system, W10/W8.1 NVME obsługuje natywnie, W7 wymaga
sterownika, a instalacja W7 na nowszych płytach/procesorach może być mocno
upierdliwa(lub
wykluczona).
linux i ma to być dysk systemowy
qlc - wykluczyłem na samym początku
tlc już się boję, ale dają gwarancje na 5 lat
mlc - jest JEDEN model samsung evo 860 SATA. Warto go mimo wszystko
kupić za te mlc? żadnych dużych plików nie kopiuję. fotki mi się mogą
otwierać raz na sekundę - i tak nie zobaczę co na nich jest. pytanie o
sata/nvme jest dla tego, że skoro w cenach jest nie wielka różnica, to
po co wogóle produkujemy/sprzedajemy sata (do PC)?
Wiadomo że drogie dyski są lepsze, nie zwalniaja po zapełnieniu, radzą
sobie lepiej z małymi plikami... tylko że ja celowałem w 250giga, za
niecałe 200zł. sprytny sprzedawca podsunął informacje że za dodatkowe
250giga dopłacę tyko 80zł. no dobra pomyślałem i "bujam" się już po
okolicach 300-350zł a te lepsze (na wykresach) kosztują 450-600zł.
Warto aż tyle dopłacać osobie która na piewszym miejscu stawia trwałość
i niezawodność (60 miesięcy gwarancji)
SAMSUNG SSD 970 EVO 500 GB nvme 349zł czy evo 860 sata mlc za 315zł?
Albo coś innego polećcie proszę w tych okolicach cenowych
Dzięki
ToMasz
|