26 grudnia znienacka zaatakował mnie ból [dupy?... nie,
nieco nad lewym półdupkiem] wskazujący na kręgosłup i miast
zanikania -- nasilił się tak mocno, że ,,postradałem zmysły''...
Ale ja nie o tym teraz tu chciałem pisać...
Wkrótce po tym ataku padło energetyzujące gniazdo F-S...
Wcześniej zupełnie padł nieco ;) sfatygowany prawy
mikrowłącznik tocz_padowej myszy... Ponadto Seagate
wykazał się badblockami...
Gniazdo nie dawało się wlutować za sprawą zimnych lutów...
Rozważałem obcięcie sfatygowanej wtyczki i wlutowanie przewodu
zasilającego bezpośrednio do płyty, ale wygrzebałem inną pastę
lutowniczą ze śmietnika i przegrzałem mocno gniazdo, ryzykując
uszkodzenie laminatu płyty głównej... Chyba mam połączenie...
Na laptopowy akumulator nie mogę liczyć -- zostało mu 111 mWh,
co starcza na zero... ;) Być może warto wyjąć akumulator...
Pięcionóżkowy mikrowłącznik prawego myszy wyciąłem bezproblemowo,
lecz gięcie nóżek nowego okaleczyło ów nowy do tego stopnia, że
z czterech nóżek zostały trzy, ale uznałem, że ostatecznie na
trzech nóżkach też nie będzie źle... ;) (qpiłem pięć mikrowłączników,
ale z czterem nóżkami do dziurawionego laminatu, nie z pięcioma do
lutowania powierzchownego SMD, bo tylko takie znalazłem w Białymstoku;
jeden mikrowłącznik wstawiłem przed rokiem w miejsce padniętego włącznika
zasilania, więc mam jeszcze trzy w zapasie, ponadto mógłbym użyć
mikrowłączników z demobilu, ale uznałem, że 3 nóżki zamiast 5 to
nadal/jeszcze nieźle... -- tak mi kiedyś przykręcono *przednie* koła
w samochodzie -- 3 nakrętkami miast 5... jedną nakrętkę straciłem...
co z felgami, piastami i bezpieczeństwem?...)
Popsuty mikrowłącznik prawego myszki był wewnątrz lekko ;) złamany
i niezbyt lekko brudny...
Dostosowanie ;) wysokości (nowy jest znacznie wyższy) powiodło się doskonale.
Usunąłem moduł BT2 -- nie na wiele przydatny....
(mogę bez trudu wstawić, ale chyba nie warto)
To już druga część usunięta -- pierwszą był telefoniczny modem...
Laptop pracuje poprawnie (jeśli nie liczyć uszkodzeń HDD) ale na
razie jest skręcony 1/3 wkrętów i brak mu optycznego napędu CDVD....
Czas na naprawę HDD... SeaTool spod Win nie potrafi przejść...
Potrzebny jest raczej na flaszce lub płycie z własnym butem....
Tak więc po ~2 tygodniach F-S znów jest ~sprawny...
Odliczając czas nieużywania -- przeżył ponad 11 lat.
W połowie sierpnia br. minie 12 lat od chwili qpna.
Gościł w sobie dwa ćwierćterabajtowe dyski WDC i dwa
półterabajtowe Seagate.
Od półtora roku ma 2x2GiB oRAMkowania DDR2; wcześniej miał 2x1GiB.
-=-
Zamierzam jednak postawić tu W10 -- nie wiem, czy 32W10,
czy 64W10, bo mam tylko 4 GiB oRAMkowania... Dla 32WXP
to sporo, lecz niekoniecznie dla W10...
Nie wiem, czy pod 32W10 zdołałbym wykorzystać 1 GB na
RAMdysk tak, jak wykorzystuję pod 32WXP...
-=-
Przydałby się akumulator (choćby na kilka minut) i jeden
klawisz (o) klawia_tury... Może także spacja -- obecnie
przyszyta jest nitką dentystyczną... ;)
Ból stał się znośny dzięki nagrzewaniu i lekom...
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( coma |\`-/| .'O`-' .,; o.' eneuel@gmail.com '.O_'
/, _.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://eneuel.oferty-kredytowe.pl/
|