Wcale nie przypadkiem, dnia Fri, 13 Sep 2019 15:00:02 +0200
doszła do mnie wiadomość <5d7ba551$0$533$65785112@news.neostrada.pl>
od "Kamil" <mospam@tlen.pl> :
>Użytkownik "Olaf Frikiov Skiorvensen" napisał:
>
>> Co mówi MHDD lub Victoria?
>
>Nie są widziane nawet w BIOS, więc w systemie tym bardziej żaden program ich
>nie zobaczy.
Osłuchaj te dyski podłączając samo zasilanie, ja mam do tego stetoskop, serio.
Ale do tego trzeba mieć spore doświadczenie, czyli znać dzwięki, jakie powinien
produkować dobry dysk, powinieneś wykryć "klikanie" głowic lub wariujące
obroty, a to
może coś powiedzieć o kondycji dysku(przykłady znajdziesz w internetach).
Dziwna sprawa, od samego spoczywania w szufladzie coś takiego nie powinno mieć
miejsca.
Można zrobić wizualną inspekcję elektroniki z tych dysków i jakieś pomiary
elementów(coś
się mogło urwać, zwarcie na porcie SATA, eepromy poleciały czy coś podobnego).
Możesz dobrać się do takiego dysku za pomocą konsoli szeregowej na porcie
RS232, opis
poleceń można odszukać w internetach.
>Pzdr
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.
|