W dniu 2019-06-12 o 20:46, Andrzej P. Wozniak pisze:
Czyli bateria też mogła paść. W czasach zasilaczy AT typowy był problem
z uruchomieniem komputera po powrocie z urlopu.
Biorę to pod uwagę oczywiście.
Jeśli nie chcesz zmieniać obudowy, to może coś powinieneś z tego
kadłubka wyrzucić lub zamienić miejscami. Nawet przesunięcie jednego
kabelka może spowodować inny przepływ powietrza, a w ślad za tym inny
rozkład temperatur i naprężeń.
Mało tego, nawet przesunięcie obudowy na podłożu może zmienić rozkład
naprężeń i drgań – aż do rezonansu. Nic się czasem nie stało z żadną
nóżką obudowy?
Komputer czyściłem całkiem niedawno, jakieś 2-3 miesiące temu przy
okazji migracji na SSD i prawdę mówiąc od tego czasu ten problem
występuje, to może być przypadek. Wyleciał ciężki HDD i zastąpiony
został lekkim SSD i to może być przyczyną idąc Twoim torem, to mogło
zmienić rozkład naprężeń w obudowie.
Poza tym przy wystąpieniu problemu ponownie zrobię jeszcze jedną rzecz:
poluzuję wszystkie śruby mocujące płytę główną do obudowy i przykręcę
ponownie.
--
t0maszek
|