W dniu 2019-04-20 o 20:59, Budzik pisze:
Użytkownik Filip454 filip454.newsgroups@gmail.com ...
To nie wiem, ja załatwiam zamienne kartridże, które są już wypełnione.
Akurat znalazłem tanie źródło.
Pewnie tez bym tak robił ale z drukarka dostałem z kazdego tuszu po
butelce i starczyły na te 2 lata. Nastepne kupiłbym cardridze bo
widziałem ze sa po kilkanascie złotych. Ale drukarka nie wytrzymała.
I co ja mam jako konsument myslec skoro brother wytrzymał 6 lat a epson
tylko 2,5?
Nie wiem, mnie tam się trzyma, nic nie zapycha itp.
Wiesz, ja kupuję sprzęt maksymalnie do trzech razy sztuka, jeśli chodzi
o awarie.
Nie skreślam od razu całego producenta na podstawie jednego
modelu/egzemplarza i w sumie całkiem nieźle na tym wyszedłem.
Tylko wiesz, drukarka to nie jest urządzenie, które kupuje się tak
często jak np. karty graficzne, dlatego trochę mnie dziwi, że wytrzymał
Ci tylko te 2.5 roku.
Mój Epson działa już jakieś 3 lata i nie zapowiada się, żeby miał tak
nagle paść i wyrażam wszelką nadzieję, że nic się z nim nie stanie przez
następne kilka lat bo to po prostu kawał dobrej drukary. Bydlak nie
bydlak, ale chyba najszybsza drukarka atramentowa, z jaką miałem w ogóle
do czynienia.
Co do jakości kolorów: tutaj również nie mam nic do zarzucenia. Czasem
widać takie pionowe paski w kolorowych wydrukach, ale to już raczej wina
mojego zaniedbania. Drukarka nieczyszczona i niskiej jakości zamienniki
pewnie są przyczyną.
I tak drukuję głównie monochromatyczne dokumenty, także dla mnie to
niewielki problem.
--
Filip454
[filip454.newsgroups@gmail.com]
|