W dniu 2019-04-01 o 10:52, ń pisze:
Też byłem taki mądry dokąd mi nie padł 1TB w routerze/nasie (stojącym w
miejscu jak słup soli) i sporo zdjęć rodzinnych poszło się paść...
Fotografowi z mojego wesela padł HDD ze zdjęciami (RAW). Przekładał
elektronikę dysku co trwało (znaleźć taki sam) kilka tygodni,
szczęśliwie JPG-i miał osobno.
Ależ. Płyta DVD-R nie jest też niezniszczalna i oprócz błędów, które
pojawiają się same z siebie wraz z upływem czasu, to płyta może zostać
zniszczona mechanicznie (np. przytrzaśnięta w torbie klapą bagażnika,
spalona w pożarze), albo utracona (zgubiona, ukradziona).
|