Dnia Sat, 5 Jan 2019 11:42:16 +0100, Roman Tyczka napisał(a):
> Może tak, może nie. Spójrz przez okno i zastanów się jaki fragment
> rzeczywostści obejmujesz okiem, a potem nałóż to na prostokąty: 4:3, 16:9
> czy wreszcie 21:9. Który z nich bardziej się pokrywa z tym co widzisz?
No widzę. Mi się pokrywa 4:3 i co poradzę :) Być może podświadomie
zaliczasz do widzianego obrazu to co uwidzisz obracając głowę na boki.
Nie bez przyczyny pierwszym formatem wszystkich kin, zdjęć, TV i
monitorów było właśnie 4:3
--
Jacek
I hate haters.
|