W dniu 2019-01-04 o 10:17, kriters pisze:
Zerkam na allegro i widzę że coś tam się pojawia, ale jakoś
niespecjalnie dużo. Liczyłem na jakies RX 4xx ale jakoś tanio nie
ma. Tanio, czyli za 200zł ;) Czyli sugeruje to że z koparek nie
wyprzedają na sztuki.
Odpuść. Karta która kopała przez pół roku 24h na dobę przez 7 dni
w tygodniu to proszenie się o kłopoty.
Proszenie się o jakie kłopoty? Zwłaszcza jeśli taka karta ma nadal
ponad dwa lata gwarancji.
Kłopotem jest już odsyłanie do serwisu i czekanie na wyrok
bez karty.
Zgadzam się. Nic przyjemnego. Ale to dotyczy nawet nowych kart, a już
na pewno wszystkich używanych. Nigdy nie wiadomo co kto robił
wcześnie z taką kartą. Przetaktowywanie, modyfikacje biosu, modyfikacje
chłodzenia.
Przy kartach używanych wiesz (a przynajmniej powinieneś) co ryzykujesz.
Gorzej jak okazyjnie kupisz przecenioną o te dziesięć procent która
tak naprawdę jest używką od górnika.
Dużym kłopotem jest jak nie uznają bo karta była wykorzystywana
niezgodnie z przeznaczeniem.
Niezgodne z przeznaczeniem to jest wykorzystanie karty do wbijania
gwoździ. Pytanie co jest w warunkach gwarancji, co mówi prawo i
co producent może udowodnić.
Tkwisz w "mylnym błędzie".
Producent może nie uznać gwarancji i to ty będziesz w sądzie
udowadniał ze nie jesteś wielbłądem.
Jeśli karta ma być 10% tańsza od nowej to oczywiście nie warto. Ale
jeśli karta dobrego producenta jest za pół ceny to można przemyśleć.
Oczywiście najlepiej pamiętać, że "biednych nie stać na oszczędzanie"
i pomyśleć czy na pewno możemy pozwolić sobie na ryzyko.
Za pół ceny u nas raczej nie spotkasz.
Jak masz pecha to kupisz używkę jako nową z 10% obniżką lub
jak to mały sklep tu kupisz "nówkę" która przez miesiąc, dwa czy
trzy kopała pracownikom na zapleczu. Oczywiście bez wiedzy właściciela.
Witaj w kraju "januszy biznesu" i innych zaradnych.
Pozdrawiam
|