W dniu 2017-11-06 o 21:52, ToMasz pisze:
A Ty te porty pootwierałeś na stałe żeby fotki zgrywać?
Sądzisz, że na bezpieczniej jest otworzyć porty ftp na własnym
smardwonie?
czy widzisz inną opcje? Zastanów się. czy lepiej igrać z ogniem przez 24
godziny na systemi słynącym z wirusów, czy też lepiej otworzyć się w
podobny sposób na ograniczony czas, widząc na ekranie przychodzący i
wychodzący ruch, na systemie operacyjnym, na który jest zdecydowanie
mniej wirusów? Dla mnie rachunek nie tyle jest prosty, co oczywisty. nie
wspominając o tym, że naprzykład fotki wnuczki przegrasz w ten sam
sposób na dowolne urządzenie babci.
Wedle takiego rozumowania NASy i w ogóle wymiana plików w sieci LAN, to
jedno wielkie niebezpieczeństwo. Tymczasem w każdej firmie jest LAN, a w
nim pełno plików, które są wymieniane w te i na zad.
|