W dniu 22.01.2018 o 11:12, Jacek Maciejewski pisze:
Ta odpowiedź mnie nie przekonuje, zwłaszcza że z uporem pomijacie
niektóre moje spostrzeżenia które są dla was niewygodne. Poza tym, wasze
Przypomnę zatem te Twoje "spostrzeżenia" o których sam najwyraźniej
zapomniałeś: "Gdy proc był obciążony w 100%, komp po paru godzinach się
wyłączał (...) wymieniłem procka na E6300 i co? Komp działa na full
stress do dziś, już 23 godz"
Skoro już zrozumiałeś (w wielkich bólach), że winny był jednak zasilacz,
to chyba możesz ten fakt logicznie połączyć z własnym wcześniejszym
spostrzeżeniem, i wyciągnąć OCZYWISTY wniosek, że skoro po wymianie
procesora na ZNACZNIE WOLNIEJSZY czas stabilnego działania komputera
zwiększył się z "kilku godzin" do "już 23 godz", to znaczy że jednak
mimo tego samego TDP na tym słabszym procesorze pobór mocy był jednak
zauważalnie niższy.
rozeznanie w zakresie przepływów ciepła przez struktury a także co do
znaczeń niektórych wielkości charakteryzujących procki IMO pozostawia
sporo do życzenia i nie zmienia tego fakt że mieliście rację co do
sposobu pomiaru temperatury w prockach Intela, trafiło się kurze ziarno.
...napisał ktoś kogo nawet oficjalne materiały Intela nie przekonają że
parametr TDP nie oznacza ani wydzielanej, ani pobieranej przez procesor
mocy.
|