W dniu 2017-11-13 o 20:02, Uncle Pete pisze:
Też myślę, że to raczej sprawa nagrywarki. Podejrzewam, że może być
duży rozrzut w zależności od egzemplarza. Nie sądzę, aby nagrywarki
za kilka dych przechodziły rygorystyczną kontrolę jakości. Ale przez
ostatnie lata nie miałem wpadek z czymkolwiek, miałem nagrywarki
Samsunga i Asusa, ale podobno wszystkie są obecnie mniej więcej
jednakowej jakości. Technologia już stara i opanowana.
Jeszcze Pioneera miałem, też bez zarzutu.
Mm w komputerze 2 nagrywarki. Obydwie szwankują. Kupiłam nagrywarkę
Toshiba na USB i juz się nie użeram z tamtymi.
--
animka
|