W dniu 2017-07-02 o 02:14, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
"Olaf Frikiov Skiorvensen" 2s5flctfl2k4j4mjhrd391q1kbbctg0riq@4ax.com
Gorzej ze stykami USB -- tu lekkie trącenie da fatalny pad. :)
Ja jestem zdania, że twórcy standardu wtyczek/gniazd usb powinni już
dawno siedzieć w pierdlu(za zbrodnie przeciwko ludzkości).
W tym pierdlu wszystko powinno być oparte o ich patenty, buzały na
USB, lampy USB, golarki USB, nawet dupy powinni podcierać wiązką kabli
USB pomieszaną z pendrajwami.
Przed USB szeregowym był RS. :) Skok tedy ogromny!!! USB1 dawał aż 1 MB/s!
Ethernet 10 Mb/s dawał na RG58 100 kB/s -- chyba szybkość dyskietki. :)
Skąd Ty taką prędkość wytrzasnąłeś?
Podziel sobie 10Mb na ramki.
Przypomnij sobie jeszcze stacje bezdyskowe i Win 3.11 instalowany z
opcją /n.
RG58 to antena do CBRadia. :) (TV ma 75 ohm, CBR ma 50 ohm)
Mylisz pojęia.
RG58 to medium, takie samo, jak przykładowo kabel kat. 5e.
A kablem można puścić różne sygnały, można też nim zasilić lamkę w
akwarium ;)
Ciekawe, jak sprawuje się USB-C -- mam w notebooku, ale tylko w nim.
Nawet przewodu nie mam.
Zwykły USB 3.1 w innym opakowaniu.
W obu laptopach mam CDRW -- ale nie mam jak włożyć tam HDD. :)
Adaptery IMO są zbyt drogie.
Kilkadziesiąt zł. za niezły sprzęt.
Chyba, że nietypowy laptok, wtedy nie dedykowany adapter, tylko
uniwersalny. Chyba nawet jeszcze tańszy.
(...)
--
Pozdrawiam.
Adam
|