Po głębokim namyśle ąćęłńóśźż napisał w niedziela, 29 stycznia 2017
13:49:
> Miewa zalety (szczególnie, gdy ktoś maszynę do pisania znał na
> pamięć), ale jak szybko robisz duże 'Ś', 'Ć', 'Ń', 'Ź'?
Co za różnica, skoro potrzebuję ich sporadycznie? A za to ponad
połowę pliterek mam pod naciśnięciem pojedynczego klawisza (żśółą) bez
modyfikatorów. Bardziej dokuczliwy jest skomplikowany dostęp do takich
znaków, jak []{}\|~` - ale to tylko przy zdalnym dostępie spod
wingrozy do linuksa. A w pakiecie mam też względnie łatwy dostęp do
takich znaków, jak §ß÷× i większości liter akcentowanych w dowolnym
języku, bo klawiatura (przynajmniej pod Linuksem) pozwala dość prosto
składać znaki, których nie ma wprost na klawiaturze.
--
Pozdrawiam,
(js).
PS. Odpowiadając bezpośrednio proszę usunąć minus wraz ze wszystkimi
kolejnymi literami.
|