W dniu .12.2016 o 19:56 Irokez <no.email@wp.pl> pisze:
W dniu 2016-12-27 o 00:54, Ktos i jeszcze cos pisze:
Wszystko pięknie, aczkolwiek odnośnie atramentówek jedno mnie w nich
odpycha - zasychanie głowic.
A jak tam Brother, którego ma zastąpić ten Epson, sobie daje radę?
Brother DCP-135c dłuuugo dzielnie się bronił. Na początku stosowałem tusze
ActivJet, aczkolwiek później zszedłem na Actisa i też było ok. Ba! Miałem
nawet epizod, że brakło mi czarnego a potrzebowałem wydrukować dokumenty,
więc wygrzebałem stary pojemnik czarnego od Canona, uzupełniłem kadridż
i... Brother dalej śmigał :)
Od jakiegoś czasu jednak pojawiają się białe paski (tak, jakby kilka dysz
było zaschniętych/zatkanych). Przekłamania w kolorach również się zdarzają.
Możliwe że to przez te Actisy, ale pewności nie mam. Z resztą, tej
drukarki nie mam zamiaru wyrzucać. Po prostu potrzebuję w innym miejscu
drugą.
Odnośnie jeszcze Brothera, to wkurza mnie tacka. U mnie się zacięła i nie
dało się jej nijak wyszarpać. Po kilku miesiącach jakimś cudem puściła...
Inną niedogodnością, to jak już wspomniałem - upierdliwość gdy skończył
się któryś z kolorów - nie wydrukuje, dopóty _wszystkie_ kolory będą
dostępne, pomimo że wydruk cz/b. Od czasu do czasu zaciął się też papier,
ale to akurat było sporadyczne. Częściej pogięte kartki miałem w Canon i
HP.
--
Tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie
|