Re: [PECET] Przejściówka IDE-SATA

[Adam <a.g@poczta.onet.pl>]

W dniu 2016-09-27 o 15:04, Trybun pisze:
> W dniu 2016-09-26 o 10:35, sczygiel@gmail.com pisze:
> > W dniu poniedziałek, 26 września 2016 10:18:48 UTC+2 użytkownik Trybun
> > napisał:
> > > W dniu 2016-09-25 o 22:25, Maciek pisze:
> > > > W dniu 2016-09-25 o 14:34, Trybun pisze:
> > > > > Jak sie okazuje jest takie gniazdo.. Jednak z dodatkiem "PRI" - "PRI
> > > > > IDE". Co to możne znaczyć?
> > > > Pri od Primary, czyli pierwszy kanał IDE. Kiedyś występował jeszcze
> > > > Secondary. Jak się przyjrzysz płycie, to być może nawet znajdziesz u
> > > > siebie, tylko w ramach oszczędności już nie lutowano gniazda, bo i tak
> > > > pewnie nikt nie skorzysta.
> > > Też tak pomyślałem, tylko po co takie oznaczenie gdy gniazdo jest jedno?
> > > W ogóle nie przypuszczałem że na tak w miarę nowym sprzęcie znajdę
> > > jakiekolwiek gniazdo IDE. Dopiero post Smoka sprawił że zajrzałem do
> > > kompa no i okazało się że płyta posiada jeszcze taki zabytek.
> > Bo primary ma inny adres softwareowy niz secondary.
> > Kiedys na kartach muzycznych tez byly interfejsy IDE i zazwyczaj byly
> > podpiete pod adres secondary.
> >
> > Dlatego pewnie ktos na plycie napisal ze to primary aby nie bylo
> > watpliwosci ze to jest primary. Bo mogl byc secondary.
> > Tak dla jasnosci napisane.
>
> Osobiście myślę że ten interfejs został zamieszczony z myślą o stacji
> dyskietek. A takich stacji z łączem do SATA chyba nikt nigdy nie
> produkował.
Do dyskietek to po pierwsze opisany jako FDD (a nie IDE), a po drugie w 
przyrodzie raczej nie występowały po dwa kontrolery FDD. Chyba raz tylko 
widziałem podwójny w jakimś kompie przemysłowym.
Natomiast sam napęd na taśmie (pierwszy/drugi) był rozróżniany przez 
przeplot.


--
Pozdrawiam.

Adam