W dniu 2016-06-26 o 20:19, Big Jack pisze:
Ważne by te żaluzje nie nagrzewały pokoju czyli nie były wewnątrz.
Czyli gdzie, na zewnątrz? Może być kłopot. Między szybami? Słyszałem o
takim rozwiązaniu (a nawet miałem), ale w czasach kiedy szyby zespolone
nie były tak popularne jak dzisiaj.
W starym typie futryn wkładało się do środka, to najlepsze rozwiązanie.
Niestety nie dostępne w nowym gdzie futryna jest nie otwieralna a szyby
zespolone na stałe.
Na zewnątrz pourywa to pierwsza burza, trzeba dać w środku tylko
zamiast kolorowych dał bym najmniej nagrzewające się czyli dobrze
odbijające światło.
Pozdrawiam
|