On 2016-02-11 09:02, Marek wrote:
Witajcie.
Mam problem z kompem jak w temacie, tzn. przez 2 lata używania wszystko
było OK, aż tu pewnego dnia
od chwili włączenia kompa, wentylator śmiga na pełnych obrotach i tak mu
zostaje. Czytałem w necie, że
przyczyną może być jakaś przypadkowa samowolna zmiana ustawień w
BIOS-ie, więc napierw przywróciłem
mu ustawienia domyślne, nic to nie nie dało. Potem wymieniłem bateryjkę
podtrzymującą ustawienia BIOS-u
(przed założeniem nowej odczekałem z 5 minut). Bez efektu. Sprawdzałem w
programie Everest temperaturę
procesora i wynosi około 41*C, więc jest OK. Reinstalacja sterowników
też nie pomogła.
Co może być przyczyną takiego zachowania wentylatora?
Czy dzieje sie to niezaleznie od uruchomionego systemu i stanu komputera
(czyli czy dmucha na maksa nawet jak wejdziesz do biosu albo np.
przytrzymasz ekran startowy klawiszem Pause i system nie rozpoczyna
bootowania)? Moze warto sprawdzic na jakims live CD z linuksem czy
dzieje sie tak samo. A na Windows z kolei mozesz zainstalowac speedfan,
zobaczyc jakie daje odczyty oraz zobaczyc czy zawarta w nim opcja do
zaptaszkowania z automatyczna regulacja predkosci wiatrakow cos zmienia.
Co do przyczyn to mysle ze jedna z kilku mozliwych moze byc to
uszkodzenie czujnika obrotow w wentylatorze i wiatrak dostaje z plyty
stale wyzsze napiecie, albo jakis inny z czujnikow temperatury
istniejacych w systemie daje przeklamany wyzszy odczyt i to wymusza
wiekszy airflow.
--
memento lorem ipsum
|