W dniu 2015-12-06 17:05, ąćęłńóśźż pisze:
> Podejrzewam gniazdo rj45 w lapku, ¿e nie zawsze kontaktuje, to znaczy na
> pewno nie kontaktuje gdy lekko wyci±ga siê - ale jeszcze w granicach
> zatrza¶niêcia - wtyczkê kabla ethernet.
> Bawiæ siê w "odginanie" drucików w gnie¼dzie (czy próby nie pogorsz±
> obecnego stanu, ka¿dy z drucików jest przecie¿ nieco inaczej odgiêty), czy
> od razu nastawiaæ sie na rozkrêcanie lapka i wymianê gniazda?
> Swoj± drog± te zatrzaski we wtyczkach ethernet to grr[.......] :-((
Po pierwsze musisz mieć pewność, czy to wina gniazda w lapku, czy wtyczki.
Czyli krok pierwszy: zmień kabel (jeśli to patchcord) albo zarób nową
wtyczkÄ™ (koniecznie wtyczka dopasowana do rodzaju kabla - inna do linki,
inna do drutu i zaciskarka). Jeśli nie masz warunków żeby to samemu
zrobić dobrze - zleć komuś.
Jeżeli krok pierwszy nie przyniesie rozwiązania, to krok drugi - naprawa
lapka. Nie próbuj bawić się w żadne odginanie. Na 99% to nie wina styków
w gnieździe, tylko "puściło" lutowanie gniazda do płyty, albo uszkodzony
zatrzask.
Te zatrzaski we wtyczkach i gniazdach ethernet są OK i są niezbędne żeby
wtyczka nie "wyłaziła". Trzymają pewnie. To jednak nie jest technologia
"dla idiotów" i szarpanie za kabel źle się kończy. Jeśli zatrzask w
gnieździe jest uszkodzony (ma luzy), to wymiana gniazda.
--- news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net ---
|