W dniu 2015-04-17 o 21:20, Piotr B. [pb2004] pisze:
Marek <trele@fele.kuku.pl> wrote:
Użytkownik "Heraklit" <rafal@f12.pl> napisał w wiadomości
news:1l0og88so3744.1o8b77pvcb9vw$.dlg@40tude.net...
Do tej pory mając HDD używałem dla wygody hibernacji/usypinia.
Zmieniłem na ssd (256GB) i chciałem również skorzystać z tej wygodnej
opcji. Po przejrzeniu kilku wątków z googla wychodzi na to, że
hibernacja "nie szkodzi to dyskowi ssd, ale jest niewskazane". Czy
używając hibernacji mogę przez najbliższe 2-3 lata spać spokojnie i
nie martwić się o "zdrowie" ssd?
To, w jakim stopniu zużyjesz dysk SSD przy hibernowaniu zależy od
ilości zajętego RAM-u przed wprowadzeniem w hibernację. Im więcej
zajętego RAM-u, tym więcej danych do zapisania w pliku hiberfil.sys, a
więc większe zużycie dysku SSD. Z tego powodu przed zahibernowaniem
kompa warto zamykać programy RAM-ożerne, takie jak przeglądarka
internetowa (nawet więcej niż 1GB potrafi zeżreć).
Proces hibernacji nie zapisuje tego całego 1GiB. Zapisuje tylko
najpotrzebniejsze strony pamięci dodatkowo skompresowane.
A co, jeśli user uruchomił na tyle dużo programów, że jest
wykorzystywany "bardzo duży" swap? W sensie np. 60% RAM-u?
Bo OIDP wielkość hiberfil limituje wpis w Rejestrze.
--
Pozdrawiam.
Adam
|