W dniu 2015-04-22 o 22:37, (c)RaSz pisze:
> Ale ze słów "Doxent'a" wynika, że zbyt wielkich wymagań co do tego lap-pa to
> on
> nie ma, będzie robić to samo, co jego archaiczny poprzednik, i nic więcej. Po
> co
> w takim razie przepłacać za nowy, wypasiony sprzęt?
> Najlepszym rozwiązaniem, jak sądzę, będzie kupno używanego, np.
> poleasingowego,
> albo nawet jeszcze starszego. Za 2 stówki nabędzie się coś, co w tej roli
> posłuży jeszcze ładne parę latek!
Posłuży, albo i nie. Zakładam, że to nie ma być sprzęt, na którym będzie
sobie od czasu do czasu oglądał filmik, tylko ma na siebie zarabiać.
--
Pozdrawiam
Maciek
|