Pacjent ASUS M4N78-VM. Służy w domu jako mebel :) i czasami włączany
obsługuje
dyski archium cyfrowego. Ma w sobie 4 HDD: 2TB+1TB+600GB(system)+500GB.
Miejsce nie jest z gumy i się skończyło - gromadzimy na nim zdjęcia w RAW
i
obsługuje skaner do błon foto.
Dokupiłem do niego 3TB z zamiarem powiększenia archiwum (miał wejść
zamiast
500GB). Niestety po podłączniu widać go jako 800GB
Upgrade bios do najnowszego (z 2010 roku) nie pomogło - tzn teraz mb widzi
wszystkie dyski jako 1.6TB :), ale win wstaje i widzi już prawidłowo -
poza 3TB które nadal jest 800GB
System win 7 home pl. Zmiana GPT/MBR nic nie zmienia. Zmiana w bios
SATA/AHCI też nic nie zmienia.
Dysk podpiąłem przez kieszeń USB2/SATA2 i podłączyłem do linuxa (aktualny
debian/testing) - to samo 800GB
Przez tą samą przejściówkę do laptopa Macbook retina 2013 - to samo 800GB
Na win7 soft dostarczony przez seagate (dysk to st3000dm001) stwierdza że
on nie umie gadać z
kontrolerem sata nvidia i ma w dupie mój dysk.
Wszystkie ww systemy operacyjne bez problemu obsługują GPT więc tu chyba
nie jest problem.
Z resztą mam pocięte mniejsze dyski w GPT z racji MBP i nie było z tym
problemu.
Podejrzewam że winne są kontrolery SATA w płycie Asusa i w kieszeni USB.
Czy pomoże mi w uruchomieniu tego dysku jakiś nowszy kontroler SATA na
pcie/pci?
Głównie zależy mi na odpaleniu dysku na kompie z archiwum.
I pytanie jaki ten kontoler kupić. Najlepiej żeby obsłuzył ze 2 dyski i
nie był drogi - wolę
zainwestować w archiwum TB dysków niż w płytki drukowane :)