Dnia 23-03-2014 o 20:49:18 nom <nom73@usunto.gazeta.pl> napisał(a):
Nie warto, zasilacz inny niż standardowy, płyta główna w mało popularnym
formacie BTX, u kolegi padły porty USB a nie ma nawet PS2 do klawiatury
(a wypisuje, że brak klawiatury i nie chce się uruchomić :-) ).
A gwarancja, od czego?
Od dawna takimi maszynkami "zarażam" rodzinę i znajomych (jeśli akurat
szkoda im funduszy na nowe) i są w 150% zadowoleni. A ci którzy zamienili
stare wyjące blaszane pudło made in garaż + tanie części - na takie
firmowe pudło, to nie chcą prawie wierzyć, że jest koło tego tak cicho -
ciszej niż koło laptoka któremu zadało się coś do zrobienia :)
Jeden jedyny raz zdarzyło mi się że polisingowiec odmówił posługi w czasie
gwarancji na niego. Sprzedawca bez żadnego problemu wymienił połowę budy
(tą z uszkodzoną płytą główną) na inną + nowy bieg gwarancji.
--
B.G
|