W dniu 2014-01-22 13:40, Poldek pisze:
Chcę wymienić akumulator (niektórzy nazywają to baterią) w starym
laptopie. Oryginalny akumulator działał bardzo przyzwoicie przez ok. 3
lata. Potem kupiłem taki, jaki był najłatwiej dostępny za 150 zł i
działał przez ok. 10 miesięcy. Teraz znów chcę wymienić, ale na jakiś
przyzwoity zamiennik. Czy są jakieś marki zamienników, które mają dobrą
renomę? Chcę, żeby pochodził dobrze przez 2-3 lata i żeby nie kosztował
tyle, co oryginalny akumulator do tego modelu. Laptop to IBM z 2006 roku
wciąż sprawuje się bardzo dobrze.
Dla IBM 3 lata to mało. Czyżby nie miał funkcji "Battery Lifespan" czy
jak to tam się nazywa? Jest to w pakiecie Power Manager".
Polega to na tym, że laptop pobiera prąd z zasilacza, lub z akumulatora,
gdy zasilacza nie ma. Natomiast ładowanie następuje dopiero po
przekroczeniu zadanej wartości minimalnej i nie ładuje też do pełna.
Ja używałem akumulatorów Whitenergy. Niedawno widziałem mojego byłego
IBM R50, akumulator whitenergy ma już sporo ponad 3 lata i ma jeszcze
(wg aktualnego użytkownika) ok 50% pojemności nominalnej.
Mam przed sobą podrasowany R500, też z whitenergy 05138, ale akumulator
ma dopiero nieco ponad rok. We właściwościach zgłasza się jako Sanyo.
Jeśli to prawda, to powinien przeżyć jeszcze ładnych parę lat.
Jest jeszcze kilka innych IBM/Lenovo i Toshib na whitenergy, ale nie mam
teraz do nich dostępu.
--
Pozdrawiam.
Adam
|