W dniu 2014-01-03 22:29, BQB pisze:
W dniu 2014-01-03 19:45, Krystek pisze:
W dniu 2014-01-02 19:34, fifak pisze:
miał do czynienia z różnymi odmianami wentylatorów i może coś doradzić?
aleś elaborat strzelił:)
A czasem lubię zabawić się w detektywa i rozłożyć problem na czynniki
pierwsze ;)
na pewno ten twój oryginalny wentylator nie chodził na pełnych
możliwościach bo przy 4600 obrotów byłby słyszalny, kup podobny pod
względem poboru prądu
Ten mój ma na naklejce 0,25A, a te, które zauważyłem w sklepach przy
podobnej liczbie obrotów mają 0,14-0,16A. Nie będzie problemów?
Będzie bardziej eko, bo będzie mniej prądu brał :P
A na poważnie, ważny jest przepływ powietrza, ale w takim przypadku
zapewne wystarczy i tak. Chyba, że masz gorąco w obudowie, to musisz
szukać takiego, co będzie dużo powietrza przetłaczał. Jednak przy takich
wymiarach konstrukcja niewiele zmieni, i można to kompensować tylko
szybkością obrotową, a jak wentylator szybciej się kręci, to mocniej
hałasuje i szybciej się zużywa.
Wiadomo, że im szybciej tym głośniej. W przypadku tego wentyla są tylko
dwa przewody do zasilania, bez kontroli obrotów, a jakie napięcie mu
daje komputer na gniazdo tego nie wiem i nie jestem w stanie sprawdzić,
więc pewnie obraca się ze stałą prędkością.
Czy się grzeje za bardzo to pojęcia nie mam, ale skoro kilka lat pracuje
(i pracował zanim go kupiłem, bo to poleasingowiec) to standardowy
wentylator wystarcza. Mogę mu co najwyżej zamiast 4500/4600 obrotów
wrzucić taki na 5000, jak miał w standardzie.
K.
--
http://www.krystek.art.pl/
|