W dniu 2013-11-20 23:32, R.e.m.e.K pisze:
Dzis kolo poludnia sobie przypomnialem o problemie, po raz kolejny
zapuscilem czyszczenie glowicy i wydruk zoltej kartki, potem zajalem sie
praca, olewajac drukujaca sie kartke, bo pewnie biala. Po poludniu odkrylem,
ze wyglada jak cytryna, pieknie i rowniutko zolta! Zgaduje, ze przepychanie
dysz przeprowadzane wczoraj czesciowo nasaczylo zaschnieta glowice i przez
noc wilgoc przedarla sie przez cale zaschniecie.
Dziala teraz jak nowka (ma ponad 3 lata), wszystkie kolorki na 100%.
Brother rulez! :-)
Bezproblemową pracą to ja bym tego nie nazwał :)
--
< TOMASZEK >
granice Polski = granice absurdu
nie klikam w to: tvn24.pl*gazeta.pl
|