W dniu 2013-11-13 10:36, 666 pisze:
> Czysta woda nie pomaga.
> Mam wra�enie, �e woda (delikatnie zwil�ony papierowe r�cznik/chusteczka)
> zrobi�a wi�cej z�ego (tak jakby woda zmywa�a jak��
> warstewk� ochronn�) ni� dobrego.
> Macie jaki� patent tak, aby nie uszkodzi� matrycy?
> Mo�e jakie� �ciereczki "jednorazowe"?
"SafeCleans - Screan and Filter Cleaner" preparat z alkoholem w
niebiesko-szarej tubie w sprayu. Kupiony w pierwszej połowie lat 90 (
całe 250 ml - została jeszcze ~połowa opakowania) w czasach monitorów
CTR z matową warstwą przeciwodblaskową. Równie dobrze sprawdza się do
LCD i plazmy, trzeba tylko dobrze wytrzeć by nie zostały rozmazania. Do
tego miękka szmatka bawełniana albo mikrofibra.
To + pianka do plastiku (przerzuciłem się z komputerowej na samochodową
- większe opakowania) + izopropanol do optyki = cały komplet potrzebny
do utrzymania komputera w czystości. Ewentualnie do smarowania zbyt
głośnych łożysk w wentylatorach "pożyczam" czasem kroplę oleju do
urządzeń precyzyjnych od roweru.
--
/MB
|