Użytkownik "Mirek_kasuj_Biskupski@gmail.com" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:23b7cf81-5c61-4b4f-bf22-4d4552234df4@googlegroups.com...
Właśnie zakupiłem pjemny dysk, żeby powrzucać na niego wszystko to co mam
na innych dyskach i płytach. No i okazało się, że jeden z dysków nie
działa. Kiedy podłączałem go do komputera, to nawet nie chciał się włączyć.
A po podłączeniu do >zewnętsznej obudowy poczułem zapach... kopcącej się
elektroniki.
Oczywiście na tym dysku są ważne dla mnie rzeczy i dlatego mam pytania:
1) czy zmiana elektroniki jest skomplikowana (ja nie jestem w temacie, ale
mam kumpli elektroników),
2) czy kupując "dawcę" elektroniki muszę się kierować tylko modelem
ST3250824AS, czy również innymi rzeczami takimi jak oznaczeniem firmware
3.ADH czy datą produkcji 07123?
3) Czy jest ktoś tutaj z 3miasta, kto by ewentualnie coś takiego zrobił?
Zmiana elektroniki jest zwykle prosta. Trzeba mieć tylko odpowiedniego
torxa. Niestety elektronika musi być od identycznego dysku, co do literki i
numerka (model i firware). No i nigdy nie ma gwarancji że dysk ruszy choć
jest duża szansa :)
|