W dniu 2013-08-21 02:08, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Mam kilkaset różnych końcówek różnych marek (zazwyczaj jednej
marki ;) -- noname) i masę ,,pełnych'' śrubokrętów. I nie mam
problemów. Bardzo złe (mniej niż 1%) wyrzucam od razu, reszta
jest dobra.
:-)
Tak z 15 lat temu jak zawodowo skręcałem i serwisowałem kompy w akcie
sprzeciwu przeciwko jakość narzędzi którymi miałem pracować ;-)
zakupiłem sobie taki niebieski bułowaty :-) Potem dokupiłem mniejszy
(laptopowy)
Nie były najtańsze ale też majątku nie wydałem. Do dziś są w dobrym
stanie a naprawdę dostawały niezłe wciry przez ten czas. :-)
Wiem... teraz to już nie ma takich śrubokrętów jak przed wojną :-)
z
|