Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] SSD vs HD

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] SSD vs HD
From: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Date: Sun, 09 Jun 2013 08:29:55 +0200
Dnia 2013-06-08 22:21, Użytkownik Pszemol napisał:

Już dość dawno temu odtrąbiono rychły koniec kariery klasycznych
HD z wirującym talerzem, ale - jakoś nie schodzą ze sceny.

Miejsce samochodów a teraz czekamy na latające spodki. I czekamy na nie używając
samochodów.  :-)

Chyba Ci ta ilustracja nie wyszła...
Samochód ma pozytywne cechy których nie ma samolot:
choćby małe rozmiary oraz to, że można nim dojechać tam, gdzie
samolotem się nie da (np. między wieżowce w dużym mieście).

Wyszła, wyszła tylko niektórzy nie chcą tego przyznać.
Helikopterem się da tyle że nie ma potrzeby bo lądowiska
są na tych wieżowcach. Ale cenowo niestety przegrywają.

Jakie lądowiska dla helikopterów masz w Warszawie?
Krakowie? Ile ich? Poza tym - helikopter to nie samolot...
Samochodem dojedziesz sobie pod sam dom, czasem
wjedziesz nawet do garażu i Cię deszcz nie zmoczy...
To nie tylko cena ogranicza Cię przed wyborem samolotu:
wybierasz samochód bo jest po prostu wygodniejszy,
łatwiejszy w użyciu, nie musi mieć specjalnych lądowisk
właśnie, lotnisk - no i zdecydowanie ciszej nim podróżujesz...

Czytaj ze zrozumieniem, było "miały zająć samoloty, potem helikoptery"
Po co podjechać pod dom skoro można dolecieć na dom ?
Co do specjalnych lądowisk kto nie zauważyłeś ale samochody
potrzebują dosyć kosztownych sieci drug i podobnie dostępnych
w centrach miast jak lądowiska parkingów.

Magnetyczne dyski mają jedyną zaletę która powstrzymać może
kupującego przed wyborem SSD: niska cena jednostki pojemności.
Tam, gdzie bardziej liczy się objętość miejsca a nie szybkość
dostępu tam będą wybierane dyski magnetyczne....
Myślę że cena SSD szybko będzie dalej spadać i poniżej pewnego
progu będzie nas stać na to, aby nie wybierać HDD...

Nie zrozumiałeś, ceny samolotów i helikopterów też spadają
a jednak samochód wygrywa z nimi tylko cenowo. Podobnie
zapowiada się z dyskami.

Absolutnie nie tylko cenowo - wyjazd z domu po bułki samolotem
do sklepu odległego 2km jest po prostu niepraktyczny samolotem :-)
Bez względu na jego cenę czy też cenę paliwa... Nie kłóć się już :-)

Po bułki to ja chodzę do sklepu jakieś 150 metrów. Dwa kilometry
do spożywczego, gdzie ty człowieku mieszkasz ?


Pozdrawiam

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>